 |
| Małe porównanie – objętość tłuszczu i mięśni o tej samej wadze |
Długo zabierałam się do napisania tego posta. Przede wszystkim dlatego, że nie przepadam za chemią i musiałam przypomnieć sobie co nieco ze starych zeszytów. Widząc jednak szerzący się kult przybierającego dwustronną postać mitu pt. “mięśnie zamieniają się w tłuszcz” i “tłuszcz zamienia się w mięśnie” postanowiłam nie zwlekać dłużej.
Oczywiście co mądrzejsi i bardziej doświadczeni wiedzą, że nic takiego w naszych organizmach nie może mieć miejsca i powtarzają to tym drugim jak mantrę, ale “dlaczego nie?” – tego nie wie prawie nikt. I dlatego ja postanowiłam się tym zająć!
Budowa tkanki mięśniowej i tłuszczowej
Tkanka mięśniowa składa się z włókien mięśniowych zbudowanych z miocytów, a te, będąc od grupami komórek, składają się właśnie z nich. Od strony chemicznej patrząc, mięśnie budują głównie (choć nie wyłącznie!) aminokwasy potocznie zwane białkami. Są to przede wszystkim aktyna i miozyna, które razem tworzą aktomiozynę – i jej strukturalny wzór widzicie na obrazku poniżej.
 |
| Cząsteczka aktomiozyny. Źródło |
Tkanka tłuszczowa to także zlepek wielu rodzajów komórek, ale główną rolę grają tu lipocyty (lub adipocyty, jak kto woli). Te z kolei magazynują trójglicerydy będące tłuszczami prostymi i to ich wzór widzicie poniżej.
 |
| Cząsteczka trójglicerydu. Źródło |
Jeszcze trochę teorii…
Poznawszy wzory i wiedząc już czym są mięśnie i tłuszcz, na drodze do pełnego zrozumienia wypadałoby jeszcze zapoznać się z tablicą Mendelejewa, znaną szerszemu gronu jako układ okresowy pierwiastków (możecie pominąć, o ile znacie ilość wolnych elektronów każdego z przestawionych powyżej pierwiastków). Myślę, że ta poniżej zawiera wszystkie potrzebne nam informacje.
 |
| Tablica Mendelejewa. Źródło |
I ostatnia dawka teorii w postaci dwóch definicji zachodzących w naszym organizmie reakcji: katabolizmu (reakcja rozpadu) i anabolizmu (reakcja syntezy, łączenia).
DLACZEGO?
I teraz dochodzimy do sedna. Proste i logiczne wytłumaczenia.
Dlaczego mięśnie nie zamieniają się w tłuszcz…
… w reakcji anabolicznej? Ponieważ żaden z atomów aktomiozyny nie ma wolnych elektronów gotowych stworzyć wiązania.
… w reakcji katabolicznej? Przede wszystkim ze względu na sekstety elektronowe (to “te cosie” z okręgami w środku) po pierwsze, a po drugie – co wtedy z atomami fosforu?
Dlaczego tłuszcz nie zamienia się w mięśnie…
… w reakcji anabolicznej? Ponieważ nie ma wolnych wiązań dla atomów fosforu, który ma aż 5 wolnych elektronów na ostatniej powłoce.
… w reakcji katabolicznej? Ponieważ w reakcji rozpadu trójglicerydy dzielą się na cząsteczki kwasów tłuszczowych i glicerol – i nie ma innej opcji.
Więc jak to się dzieje, że nie zmienia nam się waga, a obwody rosną/maleją? O tym napiszę już niedługo.
Pragnę podkreślić, że ostatni raz z chemią jako szkolnym przedmiotem miałam styczność prawie 5 lat temu. Dlatego będę wdzięczna za zwrócenie uwagi na błędy, o ile takowe się pojawiły.
Mam nadzieję, że informacje tu zawarte rozjaśniły Wam poruszone zagadnienia 😉
Luty miesiącem jogi
Dzisiaj znów wzmacniamy mięśnie! 🙂 Tym razem jest to głównie górna część ciała, choć i na nogi coś się znajdzie.
PS Dodałam też dzisiaj do bloga facebookową wtyczkę – znajdziecie ją po lewej stronie. Mam nadzieję, że będziecie z niej korzystać i ułatwi nam to kontakt 🙂