Słyszeliście o tym, że najlepsze kosmetyki to te, które można zjeść? Ja tak i od dłuższego czasu staram się do tego stosować. I o ile zastąpienie szamponu czy żelu pod…
Podsumowanie czerwca już było, czas na jego ulubieńców. Jak już pisałam, w czerwcu miałam niewiele czasu na jakiekolwiek przyjemności – czy to treningowe, jedzeniowe, czy kosmetyczne, o filmach nawet nie…
Kiedy napisałam po raz pierwszy o tym, że chcę wykluczyć ze swojego jadłospisu mleko i jego pochodne oraz mięso kurcząt, odbiło się to bez większego echa. Za to później, kiedy…
O swojej pielęgnacji twarzy pisałam już dość dawno w kontekście OCM. Ostatnio, w czasie, kiedy odstawiłam mięso i mleko oraz jego pochodne, uległa ona diametralnej zmianie. Olejowe oczyszczanie twarzy poszło…
Przy recenzjach kosmetyków często umieszczam informację, czy zawierają one SLS lub SLES i zazwyczaj pada przynajmniej jedno pytanie o to, czym są te związki. Dziś odpowiem na nie na blogu…
Tematy urodowe są przeze mnie najbardziej zaniedbywane na blogu. Ostatnio trafiłam jednak na produkt, o którym muszę koniecznie napisać, bo podbił szturmem moje (i nie tylko) serce – spodobał się…
Podsumowanie kwietnia było lekko spóźnione, a kwietniowi ulubieńcy są jeszcze bardziej opóźnieni – ale do tego pewnie zdążyliście już przywyknąć 😉 Na wszystko, co było w kwietniu złe, wyżaliłam się…
Po podsumowaniu marca czas na moich ulubieńców ubiegłego miesiąca. To pierwszy miesiąc od dawien dawna, który nie przeleciał mi niezauważenie. Pierwszy dzień wiosny wydaje mi się odległy, a co dopiero…
Marzec rozpoczął się na dobre, a ulubieńców poprzedniego miesiąca jeszcze nie ma. Czas to nadrobić! Tym razem ciężko było mi wybrać zwycięzców co poniektórych kategorii, ale udało się i dziś…
Styczeń już za nami, podsumowanie treningowe (i nie tylko) też już było – czas na ulubieńców minionego miesiąca. W tej edycji pojawią się kolejne stałe kategorie – ulubiona piosenka i…