- przez Maggie
Podsumowanie czerwca już było, czas na jego ulubieńców. Jak już pisałam, w czerwcu miałam niewiele czasu na jakiekolwiek przyjemności – czy to treningowe, jedzeniowe, czy kosmetyczne, o filmach nawet nie wspominając. Mimo to w każdej z tych kategorii udało mi się wyłonić zwycięzcę, choć łatwo nie było.
Zapraszam Was do prześledzenia moich faworytów w poszczególnych kategoriach i zachęcam do wpisywania w komentarzach Waszych. Tak jak miesiąc temu, i tym razem na dole posta umieszczę aplikację, dzięki której możecie dodać linki do Waszych postów z ulubieńcami miesiąca.
Spis treści artykułu
ToggleUlubiony trening
Tak jak nigdy nie lubiłam sztuk walki ani innych “bitewnych” sportów, bo uważałam to za bezsensowną przemoc (po części dalej tak jest), tak ostatnio coraz bardziej do mnie przemawiają. A to z tego względu, że wszelkich chwytów, dźwigni, duszeń i innych takich uczy mnie mój narzeczony. I mimo tego, że moje poglądy nie zmieniły się diametralnie, to uważam, że takie umiejętności się przydają. Czuję się teraz o wiele pewniej, kiedy spaceruję wieczorami. A i same treningi są bardzo przyjemne 🙂
Ulubione ćwiczenie
Plank, tak po prostu. Kiedy nie miałam czasu ani siły na wykonanie pełnego treningu, plankowałam rano bądź wieczorem według czasu tabaty – czyli 8 rund po 20 sekund planku i 10 sekund odpoczynku między “seriami”. Czułam się wtedy choć po części rozgrzeszona 😀
Ulubiona potrawa
Ryż/kasza/makaron z łososiem albo pstrągiem i warzywami na patelnię. Danie szybkie, zdrowe, pełnowartościowe i przede wszystkim przepyszne!
Ulubiony produkt spożywczy
Tutaj właściwie nie ma nad czym się zastanawiać. Truskawki! 🙂
Ulubiony kosmetyk
Enzymatyczny peeling dotleniający z efektem aqua-oxybrazji Bielendy. Do niedawna używałam na zmianę dwóch peelingów enzymatycznych – Lirene i Ziaja. Peeling Bielendy bije je oba na głowę. I to nie tylko działaniem, ale i składem. Bardzo żałuję, że nie ma możliwości kupienia go w pełnowymiarowym opakowaniu, bo pewnie kupiłabym całe wiadro 🙂
Oczyszczające maski z Efektimy i AA też są fajne 🙂
Ulubiony film
“Transcendencja”. Od dłuższego czasu kusiło mnie, aby wybrać się na nią do kina i w końcu trafiła się okazja. Film robi niesamowite wrażenie. Polecam przede wszystkim fanom obrazów traktujących o problemie AI. Bardzo fajna i oryginalna fabuła, dobre efekty specjalne i coś dla pań – Johny Depp w roli głównej.
Ulubiona piosenka
Pitbull feat. Jennifer Lopez – “We are one (Ole Ola)” – oficjalna piosenka tegorocznego Mundialu. No bo jak mogłoby być inaczej? 🙂
Najlepsze artykuły
Szczerze przyznam, że w czerwcu nie śledziłam jakoś specjalnie innych blogów, ale na kilka ulubionych musiałam wejść. Prawdę mówiąc, nie myślałam, że artykułów nazbiera się aż tyle, ale jak widać gorący okres przedwakacyjny sprzyja radosnej twórczości blogerów 😉
Jeśli macie inne propozycje wartościowych wpisów z czerwca, tradycyjnie podajcie je w komentarzach.
- AgnesBlog: Proste sposoby na pozbycie się słodyczy,
- Blue SWEATPANTS: Nie oceniaj po obrazku, czyli jak to jest z tą fitnessową sylwetką,
- Fitblogerka: Bo tobie się udało, Po czym poznać dobrego trenera personalnego,
- Happy Active Lifestyle: Eco, Bio, Organic a żywność konwencjonalna. Prawda czy mit?,
- Niebieskoszara: Kalendarz sezonowości. Które warzywa i owoce warto kupować w lipcu?, Dlaczego głodówka to zły wybór?, Jak długo trzeba ćwiczyć, aby osiągnąć atletyczną sylwetkę?
- Zdrowo Aktywni: Przetrenowanie…
Najpopularniejsze czerwcowe posty na I love how it feels! to:
- Świat zwariował;
- Przysmaki (i nie tylko).pl;
- Odstawienie nabiału i mięsa – po co, jak i dlaczego?;
- Aktualna pielęgnacja twarzy;
- Pieczona owsianka z pomarańczą, wanilią i kokosem;
Co do sztuk walki ja po obejrzeniu na żywo jednaj z gal pomyślałam żeby chociaż spróbować,a może akurat mi się spodoba?:) No i fakt ,bezpieczniej się człowiek czuje:)
Posiłek mamy ten sam w ulubionych:)
O i za wyróżnienie bardzo dziękuję,nie spodziewałam się że zasłuży na dodanie do ulubionych:) :*
Transcendencja i Johny Depp razem są powodem wrzucenia tego filmu na listę "must see". Gość prawie nigdy nie zawodzi, prawie bo nie kojarzę takiej roli, a transcendencja brzmi tajemniczo i wpisuje się w moje gusta 🙂
Plank, truskawki i losos, to tez moi ulubiency, filmu z Deppem jeszcze nie widzialam, musze nadrobic 🙂
Łosoś <3 ale piosenka mnie denerwuje ;)))
Bardzo pozytywna ta piosenka 😀 też mi się podoba. Co najlepsze u mnie ostatnio nie plank, a wall sit gości cały czas 🙂 Nie mam czasu na trening nóg i takie małe wyzwania pozwalają mi spać spokojnie 😛
rybkę z kaszą i warzywami też uwielbiam
Truskawki <3 szkoda tylko, że ich sezon dobiega końca…
Planki też lubię, bo dają nieźle w kość:)
Potrawa, którą zamieściłaś jest również jedną z moich ulubionych 🙂 Pycha 🙂
o tak! truskawki 😀 jest to również mój ulubieniec tego miesiąca 😉 film na pewno obejrzę, wydaje się być ciekawy 🙂
"prawie bo nie kojarzę takiej roli" – tak jak i ja 😉 Myślę, że film Ci się spodoba. Jest bardzo oryginalny 🙂
Przyjeżdżaj, to poćwiczymy we trójkę 😀
Mi się to mega podoba, tylko TŻ nie chce się ze mną bić, bo się boi, że cała posiniaczona będę. Albo tylko tak mówi i boi się, że go kobieta pobije 😛
Bo jest najlepszy! 😀
Nie ma za co :* Wiesz, że jesteś dla mnie skarbnica wiedzy <3
Musisz się pospieszyć, żeby go z kin nie wycofali, bo już dość długo jest grany 🙂
Mnie też na początku denerwowała. Po raz pierwszy przesłuchałam jej fragmentami i się zastanawiałam, gdzie ta JLo, bo ciągle Pitbulla słyszałam 😛
Ale tak samo było z "Dare (La la la)" Shaq – też na początku jej nie lubiłam, a później pokochałam 😉
Lato jest w końcu, to musi być pozytywnie 😀
Ćwiczenia izometrycze górą! 😀
Najlepsza 🙂
U mnie w ogródku jeszcze kwitną 😉
Tylko pewnie o wiele większa porcja? 😉
Prawda 🙂 Szczególnie, jak skupiam się na dole brzucha 🙂
Truskawki lubią wszyscy 😀
Jeśli lubisz filmy sci-fi o tematyce sztucznej inteligencji – na bank Ci się spodoba 🙂
A bardzo takie lubię, więc pewnie mi się spodoba 😉 Zaraziłam się od mamy miłością do filmów sci-fi i fantasy 😀
Uwielbiam tego typu posty ! Pomyślę nad takim podsumowaniem u siebie 🙂