Przychodzę do Was z recenzją kolejnego zaległego ZWOWa, tym razem #53, ochrzczonego mianem Tight body workout. Zakochałam się w nim z miejsca, jako że ćwiczenia modelujące są w nim przeplatane…
Kolejny ZWOW za mną! Co prawda zmierzyłam się z nim w sobotę, ale wspomnienia są jeszcze dość świeże i póki tak jest, chcę napisać o nim parę słów, bo warto….
ZWOW #56 przypomniał mi o zapomnianej od jakiegoś czasu skakance, na której wykonuję ostatnio trening interwałowy po zakończeniu siłowego (uznałam, że nie ma sensu go ciągnąć, jeśli nie mam jak…
W sobotę drugi raz podeszłam do ZWOWa #57. W pierwszej próbie kilka dni temu dałam radę zrobić tylko dwie rundy z powodu niedawno przebytej choroby. Nie byłam jeszcze w 100%…
Ostatnio niestety opuszcza mnie zapał do ćwiczeń. Nie wiem, jaka jest tego przyczyna, ale muszę się do nich wręcz zmuszać. Kiedy we wtorek udało mi się zmotywować do ruszenia, było…
Praktycznie pod każdym moim postem z recenzją ZWOWa piszecie mi, że zaczęlibyście ćwiczyć, ale … – zawsze coś, zawsze znajdzie się wymówka. Jeśli wydaje Ci się, że piszę o Tobie,…
Czas na kolejnego ZWOWa, wykonanego w sobotę. Panie i Panowie – przedstawiam ZWOW #58! Trening, który teoretycznie powinien oddziaływać na mięśnie brzucha, ale tak naprawdę po jego ukończeniu w dużo…
Kolejny ZWOW, którego wykonałam w ramach testowania zaległych treningów Zuzki Light to ZWOW #60. Jest to jeden z najbardziej energetyzujących treningów Zuzki. Dynamiczny z elementami siłowymi. Tego typu treningi lubię…
Znów przeprosiłam się z Zuzką i ostatnio jej treningi wykonuję co drugi dzień, na zmianę z treningiem siłowym. Mam ambitny plan spróbować wszystkich ZWOWów, których nie wypróbowałam do tej pory…
ZWOW #66 wykonałam w sobotę za namową Niebieskoszarej. Przymierzałam się do niego już od kilku miesięcy, ale brakowało mi odwagi, by do niego podjeść, aż w końcu doszłam do wniosku,…