Od dłuższego czasu czekały na mnie w szafce papilotki, które dostałam od babci, a ze wszech stron otaczały przepisy na muffinki. W końcu dałam się porwać temu szaleństwu i zrobiłam babeczki własnoręcznie. Jabłkowo-piernikowo-migdałowe. Pyszności! Do tego przepis jest tak łatwy, że poradzi z nim sobie nawet dziecko.
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki pszennej,
- 0,5 szklanki mąki razowej,
- 0,5 szklanki cukru brązowego,
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika,
- czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
- czubata łyżeczka sody oczyszczonej,
- 0,75 szklanki mleka,
- 3 łyżki jogurtu greckiego,
- 3 łyżki oleju z pestek winogron,
- 1 jajko,
- 4 jabłka,
- migdały w płatkach do dekoracji.
Przygotowanie:
Obieramy i kroimy jabłka w niezbyt drobną kostkę. W dwóch osobnych miskach mieszamy składniki mokre i suche. Dodajemy je do siebie i wrzucając jabłka krótko mieszamy – około minuty. Nie powinniśmy przejmować się grudkami, bo i tak nie będą przeszkadzać w konsumpcji. Wykładamy ciasto do foremek i dekorujemy płatkami migdałowymi.
Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni i pieczemy ok. 20 minut. Gotowe!
Dajcie znać, jeśli wypróbujecie przepis. Mam nadzieję, że będą Wam smakować! 🙂
Luty miesiącem jogi
Ponownie gościmy w naszym jogowym wyzwaniu mężczyznę 😉 Wykonanie tego treningu może się wydawać trudne, ale uwierzcie mi, że tak nie jest. Każdy może spróbować!
Ja, ponieważ nie wierzę w to, że stanę na rękach, zamienię tylko tą pozycję na dolphin position. Miłego jogowania 🙂