- przez Maggie
Bardzo nie lubię marnować jedzenia, co niestety nie idzie w parze z moim zakupoholizmem kulinarnym. Staram się jednak ze wszystkich sił, aby wykorzystywać przynajmniej to, co psuje się najszybciej – warzywa, owoce, mięso (ostatnio głównie ryby) – a jeśli mi się nie uda, to mrożę te produkty. Wczoraj wracając z pracy próbowałam sobie przypomnieć, co mam w lodówce i czy mogłabym to wykorzystać do obiadu i przypomniało mi się, że na początku tygodnia kupiłam brokuła, który po weekendzie pewnie nie będzie nadawał się do użytku. Przez głowę przebiegało mi 100 przepisów na minutę: zapiekanka z makaronem, spaghetti, ryż+ryba+brokuł… Ale najbardziej spodobał mi się pomysł na makaron z brokułem i cieciorką. Musiałam tylko zakupić makaron i zapuszkowane ziarna ciecierzycy. Kupiłam, zrobiłam i tak powstało coś z prawie niczego 🙂
Spis treści artykułu
ToggleSkładniki
- opakowanie makaronu spaghetti,
- brokuł,
- puszka cieciorki (albo 3/4 szklanki suchych ziaren uprzednio moczonych i ugotowanych),
- 4 ząbki czosnku,
- kolendra,
- kmin rzymski,
- pieprz,
- zioła prowansalskie,
- olej do smażenia (u mnie ryżowy),
- olej do zrobienia sosu (ja dałam rzepakowy).
Przygotowanie
Ugotowałam makaron al dente. Brokuła umyłam, podzieliłam na różyczki i jeszcze raz dokładnie opłukałam. Rozgrzałam na patelni olej i podsmażyłam na nim drobno posiekany czosnek. Kiedy ten zaczął się szklić, dodałam na patelnię kolendrę i kmin rzymski i jeszcze chwilę podsmażałam. Na patelnię wrzuciłam brokuła i podlałam go wodą. Dusiłam aż zmięknie. Po tym czasie dodałam cieciorkę, wymieszałam wszystko razem i podsmażałam aż będzie ciepła. Dodałam makaron, wymieszałam wszystko na patelni, przytrzymałam jeszcze chwilę na gazie dla lepszego połączenia się smaków et voila! Obiad gotowy 🙂
Na koniec zrobiłam jeszcze prosty dressing do polania całości już na zimno: ok. 6-7 łyżek oleju i 2 łyżeczki ziół prowansalskich.
Podane proporcje wystarczą do przygotowania potrawy dla 4-5 osób.
Uwielbiam to połączenie!
Wygląda smakowicie. Sama nie Lubie marnowac jedzenia.
u mnie będzie jutro ciasto z cieciorki ;d a makaron z brokułami to zawsze trafne połączenie 🙂
Wszystko pychaa 😀 Po spróbowaniu ciecierzycy, pokochałam ją i mogę ją jeść codziennie. 🙂 Tak jak ziemniaki .
Cudowne połączenie, danie wygląda apetycznie i niezwykle zdrowo.
Wygląda bosko i pewnie tak samo smakuje 🙂 Mam w domu puszkę ciecierzycy, coś trzeba z tym zrobić 😀
Nie jadłam jeszcze cieciorki, ale w takim połączeniu mogłabym spróbować 😀
Tutaj praktycznie jej nie czuć. Zerknij do przepisu na falafel, to dopiero jest coś! 😀
Dokładnie tak jest 🙂
No to daj znać, jak już zrobisz 🙂
I takie też jest – apetyczne i zdrowe 🙂
Ooo, ciasto? A przepis też będzie? 🙂
Oj ziemniaki to nie moja bajka 😀 Za dużo już ich w swoim życiu zjadłam 😛 Ale z cieciorką mam tak samo 🙂