
Zgodnie z Waszymi prośbami, w dzisiejszym wpisie z cyklu “Kosmetyki z kuchni” znów będzie przepis na domowej roboty tonik, ale tym razem przeznaczony do cery suchej i wrażliwej. Pamiętajcie jednak o tym, że kosmetyk, który nakładacie 2 razy dziennie w tak niewielkiej ilości nie nawilży Wam skóry w dostatecznym stopniu. Kluczem jest tutaj nawodnienie od wewnątrz i przede wszystkim nie wysuszanie skóry nieodpowiednimi kosmetykami, których używacie do mycia twarzy. Odstawcie produkty z SLS i alkoholami na tydzień i gwarantuję Wam, że od razu zauważycie różnicę
Rumianek, który jest jednym z głównych składników toniku, ma działanie łagodzące i antybakteryjne. Z kolei lukrecja poza działaniem łagodzącym i kojącym zmniejsza zaczerwienienie skóry, wzmacnia naczynia krwionośne, ma silne działanie antyoksydacyjne, dzięki czemu opóźnia procesy starzenia skóry. Wykazuje również działanie antybakteryjne i przeciwgrzybicze.
Miód natomiast jest składnikiem stricte nawilżającym i odżywczym. Dzięki bogactwu minerałów i umiejętności wiązania wody w skórze, jest nieoceniony w kosmetyce naturalnej.
Spis treści artykułu
ToggleSkładniki
- torebka rumianku,
- łyżka suszonego korzenia lukrecji.
- 100 ml wody,
- pół łyżeczki miodu,
- kilka kropel olejku herbacianego (opcjonalnie).
Przygotowanie
Do garnka wlewamy wodę i wsypujemy korzeń lukrecji. Doprowadzamy całość do wrzenia i gotujemy przez ok. 7 minut. Odcedzamy wywar i zalewamy nim rumianek. Zaparzamy go pod przykryciem. Kiedy napar ostygnie, dodajemy do niego miód i dokładnie mieszamy. Jeśli chcemy, aby tonik miał również działanie antybakteryjne, możemy dodać ok. 10 kropel olejku herbacianego.
Stosowanie
Tonikiem przemywamy twarz 2 razy dziennie, po jej umyciu lub częściej, jeśli istnieje taka potrzeba.
lubię takie domowe kosmetyki, chociaż na razie mam swój ukochany tonik ogórkowy
kolejny świetny pomysł! uwielbiam tę serię
skąd Ty to wszystko wiesz Kochana? 
Czyżby z Ziaji?
Miło mi to czytać <3 Większość od babci, która na wszystko ma 3 lekarstwa: rumianek, amol albo czosnek
Ale sama też dużo czytam, po prostu mnie to interesuje 
Uwielbiam zapach rumianku, ale dotychczas płukałam nim tylko włosy, ewentualnie dodawałam do kąpieli
Fajne te Twoje kosmetyki, przez dwa lata miałam chemię kosmetyczną i tam produkowałam swoje kremy, toniki, szminki, pudry i inne ciekawe rzeczy
bardzo mi się to podobało. BAAARDZO 
Moc ziół jest ogromna. Kosmetyki to jedno. Ale część leków też można na nie zamienić. Ostatnio zażywałam kąpieli w rumianku, jako że ma delikatne działanie przeciwzapalne. Jedyny minus był taki, że strasznie barwi paznokcie na żółto

Pozdrawiam
Ekstra! Sprawdzę jak sprawdza się na mojej skórze