
- przez Maggie
Od kiedy kilka dni temu pochwaliłam się na Instagramie krakersami z soczewicy, wciąż dostaję prośby o zdradzenie przepisu na nie. Ponieważ poprzedni tydzień wypełniła mi nauka i przygotowania do rodzinnej imprezy, które razem z zabawą pochłonęły mi 3 dni, nie miałam kiedy zająć się blogiem. Teraz wreszcie znalazłam chwilę na podzielenie się z Wami przepisem na przekąskę idealną.
Krakersy z soczewicy są chrupiące, idealne do jedzenia solo jak i z wszelkimi dodatkami. Są bogate w białko i zdrowe tłuszcze. Ponadto są wegańskie i bezglutenowe, a ich wykonanie zajmuje dosłownie kilka minut i jest bajecznie proste.
Spis treści artykułu
ToggleSkładniki
- pół szklanki soczewicy,
- 3/4 szklanki mąki orzechowej (lub innej według uznania),
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 1/4 szklanki wody,
- 1/2 łyżeczki oleju (u mnie ryżowy),
- dodatki według uznania (u mnie 2 łyżki niełuszczonego sezamu, 2 łyżki siemienia lnianego),
- przyprawy według uznania (u mnie pół łyżeczki soli, 2 łyżeczki ziół prowansalskich, pół łyżeczki papryki ostrej, łyżeczka kolendry, łyżeczka kminu rzymskiego, łyżeczka gałki muszkatołowej).
Przygotowanie
Soczewicę zmieliłam na mąkę. W misce wymieszałam wszystkie suche składniki. Dodałam olej i wodę i zagniotłam, aby uzyskać jednolitą konsystencję. Masę rozsmarowałam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pokroiłam (mniej więcej) na kwadraty/prostokąty i piekłam ok. 20 minut do zrumienienia brzegów w temperaturze 175 stopni. Po upieczeniu połamałam krakersy wzdłuż wcześniejszych nacięć. Gotowe!
wyglądają świetnie
mmm
pycha- ciekawy pomysł!
faktycznie bajecznie proste w przygotowaniu, a jakie muszą być pyszne!
Używasz młynku do kawy do mielenia soczewicy? Szukam właśnie czegoś do robienia mąk i nie wiem, na co powinnam się zdecydować.
super! <3
a powiedz mi czym mogłabym zastąpić mąkę orzechową?
Nie jadłam takich krakersó ijestem bardzociekawa:) nominowałam cię do zabawy 7 faktów o mnie:)
nie mam w czym zmielić soczewicy
nie lubię soczewicy
Smakują jeszcze lepiej
Fajnie, że Ci się podoba, bo pomysłów mam jeszcze duuuuużo
Praktycznie cały aromat nadają im przyprawy, więc mogą smakować jak tylko chcesz
Tak. Z tym, że nie podpowiem Ci modelu ani marki, bo mój to stary, PRL-owski sprzęt
To musisz koniecznie je zrobić
Dziękuję. Jak znajdę chwilę, to odpowiem.
Jakąkolwiek inną mąką, ale najlepiej pełnoziarnistą
Młynek do kawy nada się idealnie
Jeśli go nie masz, to na pewno warto w niego zainwestować
A to błąd
W krakersach na szczęście w ogóle jej nie czuć.
A wiesz, ze nigdy jeszcze nie probowalam soczewicy? Ten przepis chyba to zmieni, krakersy wygladaja wysmienicie
muszą być pyszne
Nie rozpadają się? Zastanawiam się czy są dobrym pomysłem, żeby brać na zajęcia, ale boje się, że po całym dniu chodzenia zostanie z nich proszek
Ale tak czy siak z chęcią wypróbuję 