Cześć! 🙂
Zapraszam Was dziś na nową serię postów, która – mam nadzieję – będzie się pojawiała regularnie – Fototydzień. Chcę Wam pokazać siebie od nieco bardziej prywatnej strony, a że robię naprawdę dużo zdjęć (żeby nie było – artystka ze mnie żadna!), to będzie co pokazywać. Do tej pory robiłam foty tylko dla siebie, więc póki co niewiele z nich mam do upublicznienia, ale obiecuję, że następnym razem pojawi się ich więcej.
Nie przedłużając – zapraszam na te kilka ujęć 🙂
![](https://ilovehowitfeels.pl/wp-content/uploads/2024/03/1_Maor.jpg) |
Pierwszy wiosenny spacer mojego żółwiątka, Maora. |
![](https://ilovehowitfeels.pl/wp-content/uploads/2024/03/grad.jpg) |
Krajobraz po burzy z gradem – widok z okna. |
![](https://ilovehowitfeels.pl/wp-content/uploads/2024/03/2_jezioro.jpg) |
Oaza spokoju w wielkim mieście. Ktoś zgadnie co to za miejsce? 🙂
EDIT: Jezioro Szmaragdowe |
![](https://ilovehowitfeels.pl/wp-content/uploads/2024/03/2_orchis.jpg) |
Pomyślicie, że jestem niespełna rozumu, ale mój storczyk ma imię – Orchiś, dostał je z okazji zakwitnięcia 😀 Mój pierwszy storczyk, który przeżył dłużej niż 2 miesiące i zakwitł 😉 |
![](https://ilovehowitfeels.pl/wp-content/uploads/2024/03/zelki.jpg) |
BIO żelki z Rossmanna. Były w promocji, więc nie mogłam sobie odmówi. A drugą paczkę dostałam od TŻta 🙂 |
Podoba Wam się pomysł ze zdjęciami?