Jakiś czas temu zostałam zaproszona przez Nebeskę do zabawy, która polega na stworzeniu własnego treningu i zaprezentowaniu go na blogu. Trochę czasu zajęło mi wymyślenie czegoś specjalnego, ale oto jest on – Trening á la Maggie.
Trening składa się z 3 rund, które wykonujemy po kolei, robiąc między każdą z nich 10 burpees. Całość możemy powtórzyć 2 lub 3 razy, a jeśli nie macie któregoś z użytych przeze mnie sprzętów, wybierzcie dwie pozostałe rundy lub tylko jedną i powtórzcie je kilka razy.
Runda pierwsza to ćwiczenia z wykorzystaniem wagi własnego ciała. Nie ukrywam, że to ciężkie ćwiczenia, dlatego odradzam je całkowicie początkującym.
Druga runda to ćwiczenia z wykorzystaniem swiss ball, które angażują i wzmacniają przede wszystkim mięśnie głębokie, choć nie tylko.
Do rundy trzeciej niezbędne są hantle (lub ich zamienniki) – to ćwiczenia typowo siłowe, ale angażujące wiele partii mięśniowych.
Poniżej znajdziecie grafikę z informacją, w jakiej kolejności wykonywać ćwiczenia oraz w jakiej liczbie powtórzeń.
* ES = Each Side – wykonujemy podaną ilość powtórzeń na każdą stronę.
Pamiętaj o rozgrzewce przed rozpoczęciem i rozciąganiu po zakończeniu każdego treningu!
Poniżej gify obrazujące poprawne wykonanie:
Jak Wam się podoba moja propozycja? 🙂
Wow! Maggie nie zawiodła i jest ostry trening! Podoba mi się!
Ile kilogramowe masz te hantle? Łącznie z drążkami już?
Sama dopiero będę zaczynała z cięzarami. 🙂 (Pomijam litrowe butelki z wodą) 😉
Cieszę się, że Ci się podoba! 🙂
Tutaj 7,5 kg, ale mogę je rozbudować do 15 😉
No konkretnie! I i II runda to coś dla mnie- bardzo ciekawe ćwiczenia- szczególnie z piłką.
Ćwiczenia z piłką naprawdę fajne!!
super. uwielbiam takie posty. to zawsze urozmaica treningi. oby takich więcej 🙂
Wygląda dobrze 🙂 Dobra robota.
Ale fajnie twój blog się zmienia ! 🙂 Podoba mi się bardzo , twoje posty są niesamowite , ale przecież to już wiesz , Pozdrawiam ! 🙂
Kolejny raz świetna robota:) Więc to co szykujecie z Huriją będzie zapewne wydarzeniem wiosny:D
To unoszenie barków nie powinno być z pozycji wyprostowanej? Pytam bo nie widziałam jeszcze w wersji z pochyleniem:)
Widzę też że na hantlach z jednej strony masz jeden krążek więcej,nie przeszkadza Ci jak masz przeciążoną jedną stronę tylko? Zastanawia mnie to bo może to byłoby dobrym rozwiązaniem z dokładaniem obciążenia do mojego obwodowego.
Ał, ćwiczenia z hantlami mnie przerażają 😀
Mnie z kolei sam ich widok jara strasznie 🙂 Niedługo bede miała swoje :)!!!
swietny trening, konkretny :)! Pistols squat: szacun 🙂
hardkorowo 😉
Ty to wiesz jak ułożyć trening! 😀
Zawsze jak masz te leginsy, to nie mogę się na nie napatrzeć – są w tak pozytywnych kolorach! 😀
Świetne rozłożenie!
Na pewno wypróbuję, na razie robię nasz. 😉
No to just do it! 🙂
Dzięx 🙂
Oj na pewno będzie więcej 😀
Dzięki 🙂
Wiem – nie wiem, ale zawsze miło to czytać, dziękuję 🙂
A pod jakim względem się zmienia? 😉
Hahaha 😀 No zobaczymy 😀
Powinno być pochylone, pracuje wtedy górna część pleców 🙂 Przy wyprostowanej pozycji bardziej kaptury 🙂
Nie przeszkadza, bo rękami wyważam środek ciężkości i tej różnicy w ogóle nie czuję 😉
Panna Aleksandra – dlaczego przerażają? Są super! Efektowne i efektywne 😀
Anonimowy – i to jest prawidłowa postawa! 🙂 Miłej zabawy, jak już je będziesz miała 🙂
Uznanie w Twoich oczach – bezcenne 😉 Dzięki 😀
Jak zawsze 😀
A Ty wiesz, jak ułożyć treningu biegowe 😀
Kurczę, w takim razie będę je zakładać częściej 😀
Dzięki 🙂 Polecam wypróbować na sobie 😉
Ten możesz zrobić w dniu przerwy od naszego 🙂
wygląda świetnie! 😀 dziękuję za udział 🙂
Konkretny zestaw 🙂 Myślę że nie jeden facet by odpadł ^^ Podziwiam zapał i zaangażowanie w ćwiczenia 🙂 Pozdrawiam i powodzenia 🙂
To ja dziękuję za zaproszenie 🙂
Dzięki, dzięki 🙂 Polecam wypróbować 😀
Również pozdrawiam 🙂