
O tonikach robionych w kuchni mogłabym napisać książkę albo i całą trylogię Teraz co prawda coraz więcej jest w sklepach toników bezalkoholowych, ale kiedy byłam jeszcze nastolatką lubiłam przeglądać babcine gazety i wypróbowywać podane tam przepisy na domoworobione kosmetyki. Stąd też inwencji twórczej jeśli chodzi o toniki do twarzy mi nie brakuje, a ten, który pokażę Wam dzisiaj, jest lekiem na większość bolączek. Oczyszcza skórę, redukuje zaskórniki, reguluje wydzielanie sebum, łagodzi stany zapalne i odświeża cerę. Jest jednym z moich ulubieńców.
Nie nadaje się on do skóry suchej z tego względu, że mógłby ją nadmiernie wysuszyć. Jest za to idealny do cery mieszanej i tłustej.
Tonik możemy przechowywać w lodówce nie dłużej niż 2-3 dni (niektóre źródła mówią o 5, ale ja wolę nie ryzykować), po tym czasie najlepiej jest zrobić świeży, a pozostałość zawsze możemy wypić. Bratek jest bowiem cenionym ziołem odtruwającym organizm.
Spis treści artykułu
ToggleSkładniki
- łyżeczka ziela fiołka trójbarwnego (bratka),
- szklanka wody.
Przygotowanie
Susz umieszczamy w garnku i zalewamy wodą. Doprowadzamy do wrzenia, zdejmujemy z gazu i parzymy pod przykryciem 15 minut. Studzimy, przecedzamy i wywar umieszczamy w lodówce.
Stosowanie
Tonikiem przemywamy twarz 2 razy dziennie. Jeśli zachodzi taka potrzeba, można to robić częściej.
Robicie w domu własne toniki?
szkoda że nie nadaje się do suchej skóry bo chętnie bym go wykorzystała do mojej buźki
muszę koniecznie kupić zioła jak będę w Polsce
tutaj nie ma takich sklepów
zastanawiam się dlaczego, dookoła rosną wszędzie pokrzywy, skrzyp, krzaczki z jeżynami ale o zielarski ciężko
Z nieba mi spadłaś, bo myślałam nad zakupem jakiegoś toniku, a przecież mogę przygotować go sobie sama…
Składniki mam wiec wypróbuję
ja nie robię własnych toników – nie mam cierpliwości
mega dawno mnie tu nie bylo i widze mnostwo pozytywnych zmian
z zielonej herbaty czasami.
Kocham takie toniki- stosowałam z pokrzywy i z piołunu- byłam zadowolona. A teraz mam z wyciag wodny z oczaru wirginijskiego
Polecam!
ciekawy pomysł
kiedyś piłam herbatkę z bratka, faktycznie dobrze oczyszcza organizm
moją cerę ciężko określić.. niby jest mieszana, ze skłonnościami do przetłuszczania się w strefie T, ale znowu ze względu na silnie wysuszającą maść używaną (już teraz) punktowo, mam miejscami przesuszoną skórę
więc myślisz, że by się nadawał taki tonik do mojej cery? 
Moja dziewczyna często robi tego typu toniki
Najbardziej ciekawi mnie proces tworzenia tych "wywarów" przypomina trochę tworzenie jakiejś magicznej mikstury. Muszę jej polecić linka z Twoim przepisem bo wiem, że ostatnio robiła coś bardzo podobnego. DBAM O FIGURĘ
Wow! Ale świetny pomysł!!! Maseczkę owszem – robiłam sama…ale…toniku nigdy! no rewelacja :)))))