
Mamy już co prawda połowę października, ale na blogu nie pojawili się jeszcze ulubieńcy poprzedniego miesiąca. Korzystając więc z chwili wolnego (już po przeprowadzce, jupi!) nadrabiam zaległości Wypadłam nieco z rytmu regularnego blogowania i pewnie trochę czasu zajmie mi powrót do niego, ale mam nadzieję, że nie będzie to trwało zbyt długo.
Spis treści artykułu
ToggleUlubione ćwiczenie
Martwy ciąg, który stał się moim ulubionym ćwiczeniem angażującym mięśnie nóg i pośladków. Love it <3
Ulubiony trening
Ten trening siłowy. Od niego zaczął się powrót do porządnego treningu siłowego. Muszę sobie tylko sprowadzić jeszcze moje ciężary
Ulubiony produkt spożywczy
Łosoś wędzony na zimno. Jadłam go we wrześniu bardzo często, a najczęściej w postaci sałatki.
Ulubiona potrawa
Przy wyborze ulubionej potrawy miałam ogromny dylemat, bo we wrześniu dwa dania skradły kompletnie moje serce – quesadilla i zupa krem z czosnku. Dlatego to im przyznaję pierwsze miejsce ex aequo.
Ulubiony kosmetyk
Emulsja do mycia twarzy Alterra oraz tonik i krem mikrozłuszczający Ziaja z liściem manuka. W krótkim czasie te produkty stały się moimi KWC
Ulubiony film
We wrześniu nie widziałam zbyt wielu filmów i chyba żadnego nowego, ale przypomniałam sobie “Zróbmy sobie wnuka”, który jest jedną z moich ulubionych polskich komedii. Poza tym uwielbiam Grabowskiego i chyba wszystkie filmy z jego udziałem
Ulubiona piosenka
“There goes my baby” Enrique Iglesiasa i Flo Ridy. Piosenka co prawda typowo wakacyjna, ale potrafi poprawić humor
Jacy są Wasi ulubieńcy września?
Uwielbiam serię manuka z ziaji! Idealna dla mojej cery

http://zdrowotnieiradosnie.blogspot.com/2014/10/recenzja-pyn-do-demakijazu-oczu-nivea.html – zapraszam na recenzję
Na tą zupkę zrobiłaś mi ochotę;)
jest może gdzieś na blogu przepis na zupę krem z czosnku ? wygląda apetycznie
muszę jeszcze raz obejrzeć sobie ten film
też go lubię 
Ta piosenka też mi się podoba
Można jeszcze powspominać wakacje
Zaciekawiłaś mnie tą emulsją do mycia twarzy z Alterry. Nie wysusza skóry? 
O tak mnie też zachwyciła manuka Ziaji
Hahhahahhah, zróbmy sobie wnuka to już jest ponadczasowy film, stare nie znaczy złe
hahahha. Ja jeszcze bardzo lubię 'sami swoi'
Mimo, że jestem młoda wiekowo, ten film do mnie przemawia 
Ja też uwielbiam martwy ciąg – bardzo skuteczne ćwiczenie
Uwielbiam ten film :). Ćwiczenie jak najbardziej dobre tylko trzeba pilnować jego poprawności :), bo znajoma męczy się nieco z kontuzjami po tego typu ćwiczeniach
Jasne, MC jest bardzo kontuzjogenny. Ja na gifie też nie wykonuję go poprawnie, ale nagrywałam go już dawno temu
To prawda
Czasami mam wrażenie, że jest skuteczniejszy od przysiadów 
Dokładnie tak
Tak samo jak np. "Kogel mogel" czy "Poszukiwany, poszukiwana" 
Mnie "Sami swoi" nie od razu się spodobali, ale teraz uwielbiam
Ja póki co próbowałam toniku i tego kremu na noc, ale mam jeszcze próbki pasty. Trochę się jej jednak boję używać z moją cerą
Nie, nie. Wręcz przeciwnie
Zawiera aloes, masło shea i naturalne oleje – ma działanie wybitnie nawilżające 
Miłego seansu
Jest u Agnieszki
Polecam bardzo
Dziś gotuję ją już trzeci czy czwarty raz 
Dla mojej nie cała, ale tonik i krem ok
film jest reewlacyjny! KLASYKA