Jakiś czas temu dzieliłam się z Wami moją opinią na temat mojego pierwszego podkładu mineralnego marki Pür, 4-in-1. Niestety, podkład dość szybko się skończył, a nie mogłam go już później…
Na zakup glinek zdecydowałam się już jakiś czas temu. Moim pierwszym zakupem była glinka marokańska, która jednak niewiele mi pomogła. Zawiedziona obietnicami wyczytanymi na blogach, używałam jej tylko dlatego, że…
Zgodnie z Waszymi prośbami, w dzisiejszym wpisie z cyklu “Kosmetyki z kuchni” znów będzie przepis na domowej roboty tonik, ale tym razem przeznaczony do cery suchej i wrażliwej. Pamiętajcie jednak…
O tonikach robionych w kuchni mogłabym napisać książkę albo i całą trylogię 😉 Teraz co prawda coraz więcej jest w sklepach toników bezalkoholowych, ale kiedy byłam jeszcze nastolatką lubiłam przeglądać…
Dzisiejszy “kosmetyk z kuchni” to najprostszy peeling, jaki można sobie wyobrazić – zarówno w stosowaniu, jak i przygotowaniu. Nazwałam go peelingiem jagodowym, bo wykonać go możemy z każdego rodzaju jagodowych…
O maseczkach z płatków owsianych można by napisać książkę. Ich wersji jest tyle, ilu ludzi i maseczka, którą dzisiaj zaprezentuję z pewnością nie będzie jedyną, która znajdzie się w serii…
Jeśli czytacie mojego bloga dłużej niż tydzień, z pewnością wiecie, że w kuchni nie używam cukru. Nie oznacza to jednak, że odstawiłam go całkowicie, bo znalazł on miejsce w mojej…
Słyszeliście o tym, że najlepsze kosmetyki to te, które można zjeść? Ja tak i od dłuższego czasu staram się do tego stosować. I o ile zastąpienie szamponu czy żelu pod…
Podsumowanie czerwca już było, czas na jego ulubieńców. Jak już pisałam, w czerwcu miałam niewiele czasu na jakiekolwiek przyjemności – czy to treningowe, jedzeniowe, czy kosmetyczne, o filmach nawet nie…
Kiedy napisałam po raz pierwszy o tym, że chcę wykluczyć ze swojego jadłospisu mleko i jego pochodne oraz mięso kurcząt, odbiło się to bez większego echa. Za to później, kiedy…