Pisałam już kiedyś, że próbowałam oczyszczać swoją twarz przy użyciu olei metodą OCM (oil cleaning method). Obiecałam sobie wtedy, że już nigdy nie będę eksperymentować w ten sposób, ponieważ dobre pół roku zajęło mi doprowadzenie twarzy do stanu użyteczności.
Przy okazji robienia przedświątecznych porządków (a tak naprawdę robienia wszystkiego, żeby tylko nie sprzątać) coś mnie jednak tknęło i postanowiłam dać tej metodzie drugą szansę. Wyczyściłam więc buteleczkę po niemal całkowicie zużytym podkładzie (dowiadując się przy okazji, ile kosmetyku zostaje w środku, kiedy nie jesteśmy w stanie nic już wydobyć z pomocą atomizera) i wlałam do środka olej rycynowy i olejek do masażu Alterra migdały i papaja w proporcjach 3:17. Dzisiaj wieczorem mieszanka zadebiutuje, a za około dwa tygodnie dam Wam znać jak się spisuje 😉
Moim poprzednio popełnionym błędem mógł być brak dodatku olejku rycynowego, dlatego mam nadzieję, że wykonując tym razem wszystko poprawnie nie nabawię się wysypu nieprzyjaciół na twarzy 😀
Olejowa metoda oczyszczania
OCM opiera się na zasadzie “tłuszcz rozpuszcza tłuszcz”, dzięki czemu jest znacznie skuteczniejszą metodą usuwania zanieczyszczeń niż powszechnie dostępne żele, mleczka czy płyny micelarne. Dzięki otwarciu porów skóry oleje mogą wniknąć w ich głąb i wyprzeć zanieczyszczenia, z którymi nie poradziłyby sobie inne środki. OCM jest też podobno cudownym lekiem na zaskórniki, z którymi borykam się ponownie po odstawieniu toniku pichtowego (co mnie podkusiło do jego porzucenia?!). Ponadto nie wysusza skóry, a wykonywany podczas “mycia” masaż pozwoli na dłużej zachować młody wygląd (zobacz: post o face fitness u Fit Mamy).
Jak się do tego zabrać? Wystarczą 4 proste kroki:
- Przygotuj miękki ręcznik, gorącą wodę (na tyle jednak chłodną, żebyś się nie poparzyła!) i mieszankę oleju bazowego i rycynowego w proporcjach:
- 9:1, jeśli masz suchą cerę,
- 8:2, jeśli masz normalną/mieszaną cerę,
- 7:3, jeśli masz tłustą cerę.
- Nałóż olej na twarz i wykonaj delikatny masaż.
- Namocz ręcznik w gorącej wodzie, połóż na twarzy, pozwalając otworzyć się porom i zetrzyj delikatnie olej. Powtarzaj, dopóki nie zmyjesz z twarzy całego oleju.
- Na koniec dobrze jest ochlapać twarz wodą w celu zamknięcia porów.
I to wszystko! 🙂 Całość nie zajmuje wiele więcej czasu niż standardowe oczyszczanie, więc myślę, że warto wypróbować tę metodę.
Stosujecie OCM? Zauważyliście jakieś zmiany?