Fototydzień 28.04. – 04.05.2014r.

Fototydzień 28.04. – 04.05.2014r.

W dzisiejszym tygodniu będzie przede wszystkim majówkowo. Razem z narzeczonym i jego rodziną odwiedziliśmy ogród dendrologiczny w Przelewicach i Dolinę Miłości pod Cedynią. Zahaczyliśmy też o Niemcy, trochę grillowaliśmy, a ja znalazłam sobie nową koleżankę – konkrety zobaczycie na zdjęciach 🙂
Zapraszam do oglądania!

Tydzień zaczęłam od przepysznego śniadania – omlet z “bitą śmietaną”, pomarańczą i żurawiną.

Niespodzianka pod domem – błękitna skorupka. Mam nadzieję, że pisklak się wykluł i nic go z niej nie wyssało 😉
Widok z pociągu. Pojezierze Drawskie jest piękne 🙂
Moje najlepsze zdjęcie z tego weekendu 😛
Miasto nocą. Uwielbiam spacery po zmroku.
Fragment przelewickiego ogrodu. Tutaj przepiękna kalina.
Marzę o korzeniu w takim kształcie, wyglądałby świetnie w akwarium obsadzony mchem.
Paw, całkowicie oswojony. Odwracał głowę w moją stronę, kiedy wyciągałam do niego rękę.
Migdały we własnej osobie 😀
Vodafone silniejszy od Plusa mimo tego, że byliśmy w tym momencie ok. 3 km od granicy 😉
Dolina Miłości, której zwiedziliśmy tylko małą część – zbyt szybko zaczęło nam burczeć w brzuchach 😀
Keine Grenzen 😀
I moja nowa psiapsióła 😀

Jak Wam minęła majówka? 🙂

0 komentarzy do “Fototydzień 28.04. – 04.05.2014r.

  1. Pojawiasz się i znikasz 😉 no i masz ładna kształty od tyłu.
    U mnie takowej majówki nie ma, ale za to poniedziałek jest wolny bo jest Bank Holiday. Więc 3 dni weekendu.

  2. U mnie majówki bez rewelacji,ale u Ciebie to jak zwykle się dzieje czy majówka czy nie:D Fajnie że zwiedziłaś trochę,spędziłaś czas z ukochanym i mam nadzieję że odstresowałaś się?:)

    Haha psiapsióła zna się na ludziach:D Dobra agentka z niej:D

  3. Pięknie uchwyciłaś przyrodę, aż chce się iść na spacer. No cóż, nie wszyscy mogą nosić takie obcisłe sexi spodenki – ale ty możesz. A ja może kiedyś 🙂

  4. Ciekawa perspektywa na zdjęciu z pawiem, na pierwszy rzut oka wygląda on jak paw gigant, na którego ze zdumieniem patrzą te dwie panie po lewej 😀

  5. Oj tak, odstresowałam się porządnie 😉 Aż żal było dzisiaj wrócić do pracy 😀

    Agentka pierwsza klasa 😀 Chyba zaskarbiłam sobie jej sympatię pomalowanymi paznokciami 😛

  6. Ja też daleko nie odjechałam – jakieś 120-150 km 🙂 Za to sport zaniedbałam trochę, bo tylko raz biegałam – ale po ogrodach spacerowaliśmy dość długo 😉

  7. Zdjęć przyrody mam o wiele, wiele, wiele więcej – nie chciałam tylko Was nimi zanudzić 🙂
    A czy te spodenki są obcisłe? Wątpię, to zwykłe jeansy 🙂

  8. ależ tam pięknie! 🙂 widzę, że miło spędziłaś ten czas wolny i mam nadzieję, że się porządnie odstresowałaś 🙂 mnie również majówką minęła dobrze, głównie na spotkaniach z przyjaciółkami 🙂

  9. Nie będę oryginalna kiedy napiszę, że figurę masz świetną. Natomiast myślałam z początku że ten ptak to jakiś taki duży i na plecach – perspektywa genialna!
    I zazdraszczam słońca, u mnie deszczowo 🙁

  10. u nas całą majówkę padał deszcz ;( Ale nie przeszkodziło mi to, żeby wyjść na plenerowe koncerty 😉
    +zazdroszczę talii ;/

  11. Takie omleciki jem codziennie na śniadanie i jeszcze mi sie nie znudziły. 😀
    Mam pytanko : Spożywasz odżywkę białkową ? i jaką bys mi mogła polecić ?

  12. To ja myślałam, że wstyd się przyznać do majówki w domu, ale widzę, że nie jestem sama 😀 Setterka mistrz! A prawda jest taka, Maggie, że i z przodu, i z tyłu oko można zawiesić… na dłużej 😀

  13. Dziękuję 🙂
    U mnie też chłodnawo, ale akurat w dzień wycieczki nie najgorzej. Aczkolwiek nawet w zimny dzień można coś fajnego wymyślić 🙂

  14. Bo one się nigdy nie znudzą 😉
    Chwilowo nie spożywam, bo mam białko serwatkowe, a eliminuję nabiał. Ale polecam z całego serca Impact Whey Protein marki MyProtein, smak Lemon cheesecake albo Strawberry cream – do tej pory jedyne, które mi pasowało 🙂

  15. E tam, żaden wstyd. Wstyd to jest nie trenować w majówkę i w tym momencie powinnam zapaść się pod ziemię 😀
    Nie ma co wieszać 😛

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę