Ten tydzień był dość nudny. Pogoda nie dopisywała, więc nie było wycieczek, zakupów itp. Spędziłam dużo czasu przed komputerem, mam nadzieję, że niedługo będę mogła pokazać Wam efekty mojej pracy.
|
Mojemu psiakowi też coś się spodobało 😉 |
|
Brzuch po raz kolejny 😀 |
|
Serniczki z patelni – pychota! Dodatki: lukier z brązowego cukru, migdały, maliny. Niedługo przepis. |
I mały news – mam Instagram! 🙂 Jeśli macie ochotę, dodajcie mnie do obserwowanych: http://instagram.com/ilovehowitfeels. Możecie też zostawić w komentarzach namiary na swoje konta, chętnie zerknę 🙂
Z tego też powodu zastanawiam się, czy jest sens wciąż dodawać posty z serii fototydzień – wszystkie zdjęcia i tak będą na Instagramie. Co Wy o tym sądzicie?
|
Książka, którą właśnie zaczęłam czytać, Znacie? |
|
Sukienka, którą kupiłam na sierpniowe wesele – tym razem założyłam ją do teatru. |