Kolejny już raz zostałam nominowana do zabawy Liebster Blog Award. Ponownie nie będę nikogo nominować, bo zapewne już każdy i każda z Was brali w tym udział.
Tym razem została nominowana przez Kingę z bloga Bodybuilding is a lifestyle, której dziękuję 🙂
- Nie lubię…?
Bardzo wielu rzeczy. Nie lubię brukselki, nie lubię jeździć na rowerze, nie lubię kłamstwa, nie lubię komarów, nie lubię robić rzeczy, na które nie mam ochoty… - Uwielbiam…?
Owoce, frutti di mare, sukienki, obcasy i adidasy, zwierzaczki, podróże, sport… - Moim największym marzeniem jest…?
Skończyć studia, wziąć ślub marzeń, zwiedzić cały świat i wszystkie większe stadiony, otworzyć schronisko dla bezdomnych zwierząt. - Czego się boisz?
Pająków. - Dlaczego piszesz bloga?
Na początku był dla mnie motywacją do treningów i trzymania zdrowej diety. Teraz dalej tak jest, ale jeszcze bardziej cieszę się z tego, że blog motywuje również Was, jest Wam przydatny i pomocny. Każdy taki komentarz i wiadomość dają mi +1000 do dalszej chęci jego prowadzenia 🙂 - Jakie masz zainteresowania?
Sporty z piłką nożną na czele, grafika komputerowa, projektowanie stron internetowych, gotowanie, zwierzaki. - Największy sukces?
Dla mnie każdy sukces jest największy. W każdy z nich włożyłam mnóstwo pracy i tak samo traktuję wygrane w konkursach szkolnych, przekroczenie progu 300 obserwatorów na blogu, piątki z egzaminu, przysiady na swiss ball… I tak dalej 🙂 - Ulubione ćwiczenie?
W tym momencie to unoszenie bioder w leżeniu tyłem ze sztangą i plank na piłce. - Ulubiona potrawa?
Spaghetti z krewetkami <3 - Moja największa słabość to…?
Małe, słodkie zwierzątka 😀 - Ulubiony utwór?
Jest ich cała masa! Song of the moment – “Can’t remember to forget you” Shakiry i Rihanny. Świetnymi motywatorami treningowymi niezmiennie od wielu, wielu miesięcy, a nawet lat są również:- Sobota & chór Montu – “Do góry łeb”,
- Hymn Bayernu Monachium – “Stern des Südens”,
- Motyw z filmu “Rocky 3” – “Eye of the tiger”.
Jeśli macie ochotę – odpowiedzcie na te pytania w komentarzach. Chętnie poznam Wasze odpowiedzi 🙂
Pająki, brrr. Też ich nienawidzę.
Ja tu się męczę z blogiem,a Ty dopiero mówisz,że się na tym znasz! 😉
Też nie lubię pająków :/
pająków też się boję 😉 mam taką traumę z dzieciństwa 😀 ale np. węże, jaszczurki czy inne gady już lubię 😉 mam tak samo w przypadku sukcesów, każdy jest dla mnie ważny i największy 🙂
oo tak malutkie,słodkie zwierzątka to tez moja słabośc <3
Także nie nienawidzę brukselki, boję się pająków, uwielbiam krewetki, kocham zwierzęta, sport i podróże 🙂
O,dużo nas łączy 😀 Też chciałabym zwiedzić cały świat,póki co u mnie tylko uginają się półki od książek podróżniczych 😉 Jazda na rowerze to jeden z moich ulubionych sportów ,szkoda ,że tego nie lubisz 😀
Też boję się pająków,ale do niedawna najbardziej bałam się… połykania. Męczyła mnie fagofobia,w pewnym momencie bałam się przełknąć własną ślinę,na szczęście udało się z tym wygrać 🙂 Piszę to,bo do dzisiaj wiele osób się dziwi jak słyszy o takim dziwnym lęku 😀
A ja lubię pająki 😉 Ale łączą nas ulubione piosenki 🙂
O proszę- też lubię grafikę i projektowanie www 😀
To jest nas 3 😀
Prawie wszystko wiedziałam:) :*
ja się ich panicznie boję…
No kurczę, jak czegoś nie wiesz, to pisz do mnie! 😀
Mało kto je lubi… Brr!
Ja kiedy byłam mała i chodziłam z babcią na działkę, wszędzie widziałam tarantule 😀
I zgadzam się – gadzinki są fajne 🙂 Póki co mam T. s. elegansa, ale chciałabym mieć kiedyś jeszcze legwana (w niedalekiej przyszłości) i kajmana okularowego (zapewne za milion lat :D).
Na mnie działają o wiele lepiej niż małe dzieci 😀
Wiele nas łączy 😀
Do roweru mam uraz – dzień przed zdawaniem egzaminu na kartę rowerową zjeżdżając z krawężnika przewróciłam się i zrobiłam sobie dziurę w kolanie. Od tej pory jeśli jeżdżę rowerem, to tylko po lesie, gdzie nie ma kamieni, asfaltu ani innych niebezpiecznych dla mnie przedmiotów 😉
Nie ukrywam, że też się zdziwiłam, bo nigdy wcześniej o tym nie słyszałam. Ale to musiało być przerażające…
Brrrrrrrrrr! Jak tak można?! 😀 Ja się ich boję panicznie…
"Było ich trzech, w każdym z nich inna krew…." 😀
Dobrze mnie znasz 🙂
A czego nie wiedziałaś? 🙂
Tego że się boisz pająków:D
A już gdzieś o tym pisałam :>