Ten weekend (a w sumie cały tydzień) był bardzo pracowity. Od środy w domu miałam mini-szpital, bo mój narzeczony się przeziębił walczył o życie, również w środę spotkałam się z…
Dziś witam Was cała obolała po pierwszym tygodniu siłowni 😉 Na szczęście nie bolą mnie (jeszcze – dziś trenowałam barki) ręce, więc mogę w spokoju opublikować Fototydzień. Ten tydzień był…
Kolejny mega intensywny tydzień za mną. Widać to przede wszystkim po mojej absencji na blogu i w SM. Niestety wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie niewiele się pod…
Ten tydzień dla odmiany był okropny. Nie chcę o nim pamiętać i mam nadzieję, że dzisiejsza pechowa niedziela zakończy to pasmo nieszczęść. Na szczęście nie wszystko było złe i na…
Pracowity tydzień i (dla odmiany) relaksujący weekend za mną, jestem gotowa na kolejne działania 🙂 Korzystając z tego, że oboje mieliśmy wolny weekend, odwiedziliśmy moich rodziców i nasze babcie, przez…
Dziś Fototydzień wyjątkowo wcześnie, bo w ostatnich dniach mam naprawdę dużo zadań dodatkowych, spotkań, pracy, nauki i zarówno blog jak i treningi musiały spaść na dalszy plan. Dlatego też przepraszam…
Miniony tydzień był dla mnie pełen wrażeń. Dużo aktywności, planów na przyszłość (na razie ich nie zdradzę, ale myślę, że za niedługo będę mogła już się pochwalić), kilka ciekawych (również…
Pora na ostatni post, w którym wrócę myślami do poprzedniego roku (i miesiąca) – ulubieńców grudnia. Podejrzewam, że niewielu z Was zaskoczę, bo ci, którzy śledzą moje poczynania na Facebooku…
Witajcie w Nowym Roku! 🙂 Mam nadzieję, że zapał do zaprowadzania zmian w swoim życiu Was nie opuszcza. Ja jak (prawie) co roku nie robiłam żadnych postanowień, lubię żyć spontanicznie…
Nie jestem z tych, którzy w sylwestrową noc spisują na kartce postanowienia, a po tygodniu o nich zapominają. Nie należę też do ludzi, którzy w ogóle spisują jakiekolwiek postanowienia. Wiem,…