Noodles z krewetkami Krewetki – i w ogóle owoce morza – są jednymi z moich ulubionych produktów. Do tej pory nie potrafiłam jednak przekazać mojego uwielbienia do nich moim bliskim. Jednakże tuż przed Świętami przyrządziłam je według nowego przepisu i zasmakowały nawet mojemu TŻ, dla którego mięso (rozumiane bardzo wąsko jako drób, wołowina, wieprzowina, ewentualnie […]
Podsumowanie starego roku i postanowienia na nowy
Sylwester i Nowy Rok sprzyjają robieniu sobie obietnic. Kim byśmy już nie byli, gdyby wszystkie one się spełniły…. 😉 Ja nigdy nic takiego nie robiłam, ale może czas najwyższy? A nuż wszystko się spełni. Tym bardziej, że z napisanego czarno na białym ciężko będzie się wykręcić. Ale najpierw o tym, co udało mi się osiągnąć […]
Co po przerwie?
Ano nic! Przez połowę listopada i grudzień nie ćwiczyłam, dokarmiałam się pizzami, świątecznymi smakołykami i kilkoma innymi niezdrowymi rzeczami. Nowego „SHAPE”’a oczywiście zakupiłam, obejrzałam, ale do czwartku leżał „nieprzećwiczony”. Po Świętach (a w sumie już w 2. ich dzień) wzięłam się jednak za siebie i wdrożyłam się najpierw Killerem, a dzień później zaatakowałam ostatnią płytę. […]
RW: Wczorajsze zakupy
Wędzony leszcz W związku z rybnym wyzwaniem moja lista zakupów wygląda ostatnimi czasy nieco inaczej niż zwykle. Z zamiarem kupna wędzonej makreli i łososia udałam się wczoraj do Carrefoura, ale ponieważ ich nie znalazłam, musiałam wymyślić coś innego. Co takiego? Wędzony leszcz Leszcz zaliczany jest do ryb chudych, kiedy staje w szranki z łososiem, halibutem […]
RW: Noodles z łososiem i szpinakiem
Nadszedł czas na pierwszy nowo wypróbowany przeze mnie rybny przepis 😉 Piątkowe obiady kojarzą mi się tylko z rybą, jak zapewne wielu z Was. Nie chcąc odbiegać od tradycji, szukałam nietrudnego, ale i smacznego przepisu na łososia. Znalazłam ten, ale na własne potrzeby trochę go zmodyfikowałam. Którym przepisem będziecie się posiłkować – Wasz wybór. Składniki […]
Rybne wyzwanie
Kocham ryby! Uwielbiam je od zawsze, ale ostatnimi czasy ich spożycie przeze mnie drastycznie zmalało. Do ok. 17. roku życia jadłam je co najmniej raz dziennie – wędzone, smażone, gotowane, pieczone, grillowane, marynowane na surowo… Teraz zdarza mi się je jeść średnio 2-2,5 razy w tygodniu. Dlatego też przy okazji dzisiejszych zakupów zaopatrzyłam się w […]
Zdrowsza pizza
„Twarogowa” pizza z kurczakiem curry, szpinakiem i mozzarellą Kto nie lubi pizzy? A kto chce z niej zrezygnować? Nikt? Żaden problem! 🙂 Jakiś czas temu odkryłam w czeluściach internetu genialny przepis na „ciasto” (cudzysłów zastosowałam dlatego, że ciastem to toto nie jest). Bo to, co położymy na nie, jest ograniczone tylko naszą wyobraźnią. Mocno białkowe […]
Czym zastąpić chipsy?
Słupki marchwi i dip twarożkowo-ketchupowo-musztardowy Chipsy są moją wielką słabością. Strasznie ciężko było mi się z nimi rozstać, kiedy postanowiłam lepiej się odżywiać. Na razie trzymam się już dwa miesiące, a to w moim przypadku naprawdę sporo 😉 Żeby sobie jakoś radzić podczas odwyku, odkopałam z zakamarków mojej pamięci „przepis” (chociaż to zbyt szumne słowo) […]
Owsianka
Owsianka z mandarynką, płatkami Cini Minis i rodzynkami Owsianka to śniadanie idealne! 🙂 Jadam ją codziennie nieprzerwanie od dobrych 3 miesięcy i wątpię żeby kiedykolwiek mi się znudziła. Zdjęcie może mało artystyczne, ale lepsze takie niż żadne 😉 Dlaczego jeść owsiankę? Bo jest przepyszna. Bo daje uczucie sytości na długi czas. Bo ma dużo błonnika. […]