Siła nawyku
Zapewne słyszeliście o tym, że wystarczy 21 dni na wyrobienie w sobie nowego nawyku. Abstrahując od tego, czy jest to prawdą czy nie (a stanowiska są różne), nie ma wątpliwości…
Zapewne słyszeliście o tym, że wystarczy 21 dni na wyrobienie w sobie nowego nawyku. Abstrahując od tego, czy jest to prawdą czy nie (a stanowiska są różne), nie ma wątpliwości…
Kiedy napisałam po raz pierwszy o tym, że chcę wykluczyć ze swojego jadłospisu mleko i jego pochodne oraz mięso kurcząt, odbiło się to bez większego echa. Za to później, kiedy…
Jest niedziela, więc czas na Fototydzień. Z racji tego, że jest to już 56. wpis tego typu, oznacza to, że posty z tej serii goszczą na blogu już od roku…
Jakiś czas temu pokazywałam Wam paczkę, którą odebrałam i część z Was zapewne do tej pory nie wie, co się w niej znajdowało ;) Czas odkryć tę tajemnicę i rozwiać…
Zauważyłam, że od kiedy robię zestawienie ulubieńców miesiąca, coraz więcej fit-blogerek dołącza się do akcji, co bardzo mnie cieszy. Lubię czytać takie posty i wiem, że czytelnicy mojego bloga również,…
Dziwny był ten maj. Niby nic nie ćwiczyłam, a tabela zapełniona. Niby było ciepło, a ja pamiętam tylko zimne dni. Niby było ok, ale czekam do października, aż wszystko będę…
Ech, znów jest zimno. Mówiłam już, że nie lubię takiej pogody? Zresztą kto ją lubi... Choć akurat dziś i w piątek słonko całkiem sympatycznie przygrzewało - ale dla mnie to…
W ciągu ostatnich dni (konkretnie było ich dwa, a właściwie 1 i 2/3) przypomniałam sobie, dlaczego nie lubię diet. To znaczy tych w powszechnym znaczeniu tego słowa - z ograniczaniem…