W poprzednim wpisie pisałam o tym, że wróciłam na dietę ketogeniczną. Niewiele dostrzegam w niej minusów, ale tym razem jeden z nich doskwierał mi nadzwyczajnie – niemożność zjedzenia czekolady. Ale przecież to żaden problem, kiedy masz parę (konkretnie trzy!) składników i odrobinę wyobraźni. Zrobiłam więc sobie czekoladę o nieprzyzwoitym makro.
Czekolada będzie doskonała nie tylko na diecie ketogenicznej, ale również każdej innej (no, może poza beztłuszczową). Ma wysoką zawartość białka i smakuje znacznie lepiej niż kupne tabliczki high-protein. Potwierdzają to niezależni testerzy 😉
Spis treści artykułu
Ketogeniczna czekolada wysokobiałkowa
Equipment
- miska
Ingredients
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1,5 łyżki kakao
- 2 miarki białka (u mnie WPC biała czekolada od KFD)
Instructions
- Olej kokosowy rozpuść w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce.
- Dodaj sypkie składniki i wszystko dokładnie wymieszaj, do uzyskania płynnej konsystencji.To jest również moment, w którym możesz dorzucić dodatkowe składniki, np. bakalie.
- Przelej masę do pojemnika wyłożonego papierem do pieczenia (ułatwi to wyciągnięcie czekolady) lub do silikonowej foremki.
- Naczynie lub formę wstaw do zamrażarki i po 5 minutach ciesz się swoją czekoladą!
Do czekolady możesz oczywiście dorzucić swoje ulubione dodatki – rodzynki, żurawinę, orzechy, liofilizowane owoce… Ogranicza Cię tylko wyobrażnia 😉
Daj znać, jeśli wypróbujesz przepis i koniecznie oznacz mnie na instagramie! #ilovehowittastes @ilovehowitfeels