Damskie buty treningowe Nike Free TR 6 – recenzja

Recenzji damskich butów treningowych na moim blogu pojawiło się już kilka. Z łatwością możecie zauważyć, że od kilku lat jestem wierna w tej kwestii marce Nike. Uważam, że stosunek jakości do ceny jest tutaj najlepszy, a buty treningowe Nike są naprawdę świetne jakościowo, trwałe i doskonale spełniają swoje zadanie.

Poprzednie wpisy na temat butów na trening możecie zobaczyć pod poniższymi linkami:

Wygląd butów treningowych Nike Free TR 6

Buty na trening

Moja wersja butów Nike Free TR 6 jest w kolorze szarym z różowymi i fioletowymi dodatkami. Podeszwa jest biała z elementami różu i szarości. W mojej subiektywnej ocenie kolory zostały dobrane idealnie – zresztą dlatego też dokonałam zakupu. Jako blondynka jestem wielką fanką połączenia szarości z różem i chociaż buty raczej nie są w stanie podkreślić koloru oczu, to zdecydowanie ta fuzja kolorów mnie kupiła.

Cholewka tego modelu wykonana została w technologii Flywire. Jest to technologia, której unikalny splot pozwala na zmaksymalizowanie wytrzymałości materiału przy jednoczesnym zminimalizowaniu wagi obuwia. Muszę przyznać, że buty są faktycznie lekkie i w praktyce, kiedy ściągam je do stretchingu po treningu, niemal nie czuję różnicy.

Ponadto na cholewce znajdują się dekoracyjne nitki w odcieniach różu i fioletu, które zdobią dziurki do sznurówek. Uważam, że to bardzo fajny pomysł na przemycenie odrobiny koloru i „odszarzenie” całości. Ponadto te elementy doskonale współgrają z gumowymi wstawkami w podobnym kolorze znajdującymi się na podeszwie.

Damskie buty na trening

Jeszcze jedna rzecz, o której muszę wspomnieć przy okazji wyglądu, a mianowicie wrażenia dotykowe. 3/4 cholewki pokryte jest siatką i nie o niej chcę napisać. Chcę natomiast napisać o materiale, który został użyty pod siatką, z tyłu cholewki i na języku. Jest bowiem tak miękki, niemal aksamitny w dotyku, że samo to dodaje butom +100 do wygody. I pisząc to uświadomiłam sobie, że to pierwsze buty, które nigdy mnie nie obtarły i nie uciskały. A o tym, jak ważny jest komfort w czasie treningu, wszyscy doskonale wiemy.

Damskie buty treningowe Nike Free TR 6 na treningu

W Nike Free TR 6 trenuję już od ponad roku, jednak gdyby wyłączyć okresy braku motywacji, będzie to ok. 8 miesięcy. Myślę, że to aż nadto wystarczający okres dla testów obuwia do treningu siłowego.

Niewątpliwym atutem tego modelu butów jest ich płaska podeszwa. Nie mają podwyższanej pięty, która mi osobiście bardzo przeszkadza przy robieniu martwych ciągów czy przysiadów ATG. Mając buty z „obcasem” czuję, że nie wykorzystuję 100% swoich możliwości. Ponadto ciężar rozkłada się zupełnie inaczej i mam wrażenie, że takie buty mi pomagają i odciążają mięśnie. A w treningu chodzi mi o to, żeby wymusić na nich maksymalną pracę.

Buty na trening Nike Free

Dzięki płaskiej podeszwie w butach Nike czuję, że w czasie ćwiczeń wykonuję pełny zakres ruchu. Dzięki temu wiem, że trening jest efektywny, a mięśnie wykonują swoją pracę. Ponadto mój środek ciężkości nie jest zależny od podeszwy i pod tym względem czuję się niemal tak, jakbym robiła przysiady na boso.

Skoro już przy podeszwie jesteśmy, to jest to jeden z wielu modeli Nike, w którym zastosowano technologię Nike Free. Polega ona na zbudowaniu podeszwy z elementów o kształcie trójramiennej gwiazdy (czy też, mówiąc prościej – trójkątów równoramiennych). Dzięki jej zastosowaniu, podeszwa dostosowuje się do ruchu stopy i zapewnia tej części buta wielowymiarową elastyczność. Ta z kolei jest pożądaną cechą obuwia do treningu siłowego, bo dzięki temu stopa może zachowywać się naturalnie. To z kolei zapewnia mniejsze ryzyko kontuzji.

Damskie buty treningowe

A co z rozgrzewką? Moim zdaniem te buty treningowe nie są odpowiednie do biegania po bieżni. Oczywiście jest małe prawdopodobieństwo, że 5 minut rozgrzewki na bieżni wyrządzi poważną krzywdę stawom, ale sama ta czynności jest po prostu nieprzyjemna z uwagi na bardzo małą amortyzację. Z tego też powodu odradzam je osobom, które myślały o robieniu w nich treningów Ewy Chodakowskiej czy jakichkolwiek innych, w których występują podskoki, bieganie itp.

Czy polecam damskie buty treningowe Nike Free TR 6?

Podsumowując – damskie buty treningowe Nike Free TR 6 uważam za bardzo dobry wybór jeśli chodzi o buty do treningu siłowego. Zapewnią one komfort oraz pomogą w poprawnym wykonywaniu ćwiczeń.

Natomiast zdecydowanie odradzam ich zakup osobom, które myślą o obuwiu do treningu aerobowego. Przy dłuższym użytkowaniu w ten sposób, prawdopodobnie odezwą się stawy. A przecież trening ma być przyjemnością!

Buty treningowe

W jakich butach Wy teraz trenujecie? Jest coś, co polecalibyście do treningu siłowego?

0 0 vote
Oceń wpis
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments