Fototydzień 20.10. – 26.10.2014r.

Witajcie! 🙂 W końcu udało mi się wrócić do w miarę normalnego rytmu blogowania i mam nadzieję, że póki co się to nie zmieni – choć pewnie rozpoczęcie pracy znowu zmusi mnie do zmiany swojego planu dnia.

W tym tygodniu mam dla Was nadzwyczajnie dużo zdjęć jedzenia – tak dużo, że nie zmieściły mi się w jednym kolażu 🙂 Wiem, że lubicie oglądać jedzeniowe inspiracje, dlatego mam nadzieję, że zadowoli Was ten wpis. W związku z fotografowaniem jedzenia mam do Was pytanie – czy uważacie, że wznowienie na blogu serii „Fotomenu” ma jakiś sens, skoro w Fototygodniach i tak publikuję większość swoich posiłków? Czekam na Wasze opinie, a teraz zapraszam do oglądania 🙂

Lewa kolumna, od góry: kaszka kukurydziana na mleku ze startą gruszką, dla mnie dodatkowo siemię lniane i utarte przyprawy: goździki i cynamon; zupa-krem z czosnku po raz kolejny ;); pieczone ziemniaki, pieczone udka i surówka z białej kapusty.
Środkowa kolumna: jogurt grecki z płatkami jaglanymi, nerkowcami i siemieniem lnianym + pomarańcza.
Prawa kolumna od góry: kaszka kukurydziana z nerkowcami i mango; jogurt grecki z płatkami jaglanymi, gorzkim Nussbeisserem, siemieniem lnianym i nerkowcami; naleśniki z sałatą i tuńczykiem.

Lewa kolumna od góry: spaghetti; ryż z kurczakiem posypany żółtym serem, brokuły; omlety – mój z papryką, żółtym serem i twarogiem, mojego narzeczonego z szynką, papryką, żółtym serem i ketchupem.
Środkowa kolumna: ryż z kurczakiem w curry i kokosie, brokuły.
Prawa kolumna od góry: kukurydziana tarta z musem jabłkowo-bananowym; jogurt grecki z siemieniem lnianym i płatkami jaglanymi, granat; zupa z czerwonej soczewicy z żółtym serem <3

Prawie-idealne urodzinowe prezenty 🙂 Gorzki Nussbeisser od mojej M. i Kinder Niespodzianka od narzeczonego. Druga w (tam)tym tygodniu! 😛

Poza regularnym blogowaniem, powróciłam też do regularnych treningów. Na razie stawiam na ZWOWy, zrobiłam też jeden z treningów FitnessBlender (500 Reps Spartan Workout – czy jakoś tak), ale już nie mogę się doczekać, kiedy przywiozę przynajmniej kettla i moje biegowe buty i wrócę na dobrze mi znane biegowe ścieżki 🙂

Wieczorny spacer po Bulwarach. Po zapadnięciu zmroku wyglądają magicznie 🙂 To zdecydowanie moje ulubione miejsce w Szczecinie – a jest ich bardzo niewiele.

Nie byłabym sobą, gdybym nie skorzystała z promocji w Super-Pharm 😉 Tusze kupiłam z polecenia mojej siostry i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona 🙂

0 0 vote
Oceń wpis
Subscribe
Powiadom o
guest
21 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
malenstwo_83
malenstwo_83
27 października 2014 14:52

Nadal nie mogę uwierzyć, że zrobili gorzką czekoladę "z oknem" 😉

Maggie W
Maggie W
Reply to  malenstwo_83
27 października 2014 16:21

Przespaceruj się do sklepu i zobacz na własne oczy 😉

Nebeskaa
Nebeskaa
27 października 2014 15:24

ah ta gorzka czekolada z orzechami 😀 nie widzę jakiej firmy to tusze, napisałabyś? 😉 może sprawię sobie jak mój się skończy skoro zachwalasz 😉

Anonimowy
Anonimowy
Reply to  Nebeskaa
27 października 2014 16:06

firmy Astor 🙂

Maggie W
Maggie W
Reply to  Nebeskaa
27 października 2014 16:22

Dokładnie tak jak mówi Anonim – Astor 🙂

RudzieNka Agata
RudzieNka Agata
27 października 2014 15:46

gorzka czekolada z okiemkiem – pelen wypas 😀

Maggie W
Maggie W
Reply to  RudzieNka Agata
27 października 2014 16:22

Ehe 😀

MańkaStańka
MańkaStańka
27 października 2014 16:01

Szybkiego powrotu do biegania życzę! Nic tak nie wpływa na poprawę humoru 🙂

Maggie W
Maggie W
Reply to  MańkaStańka
27 października 2014 16:23

Na humor w sumie nie narzekam, ale brakuje mi tego uczucia po biegu i wiatru we włosach 🙂 Patrzę z zazdrością na każdego mijającego mnie biegacza i już nie mogę się doczekać żeby założyć moje najeczki 🙂

KaroliMiniworld
KaroliMiniworld
27 października 2014 16:35

Hej , śledzę Twojego bloga i bardzo mi się podoba 😉
Również jestem zwolenniczką zdrowego stylu życia 🙂
Pozdrawiam
http://karoliminiworld.blogspot.ie/

Maggie W
Maggie W
Reply to  KaroliMiniworld
28 października 2014 21:52

Bardzo mi miło! 🙂

queenjulie
queenjulie
27 października 2014 16:42

Zupę krem z czosnku wypróbowałam, ale niestety mi nie smakowała. Na szczęście w domu znaleźli się na nią chętni, może jeszcze kiedyś spróbuję przygotować ją z innymi przyprawami, żeby miała ciekawszy smak.
Czekolada z okienkiem to moja ulubiona słodkość z późnego dzieciństwa – nawet nie chcę próbować jej gorzkiej wersji, bo cała tabliczka zniknęłaby pewnie za szybko. 😉

Maggie W
Maggie W
Reply to  queenjulie
28 października 2014 21:54

Są gusta i guściki 🙂 U mnie krem z czosnku jest w Top-5 ulubionych zup 🙂
Wstyd się przyznać, ale z tą czekoladą u mnie właśnie tak było… 😛

ChocoMonster
ChocoMonster
27 października 2014 18:37

ja musiałam się odciągać od zakupów w SP, bratu perfum na urodziny kupiłam jednynie 😉

Maggie W
Maggie W
Reply to  ChocoMonster
28 października 2014 21:55

A od wczoraj jest -40% na makijaż… 😀

Slim Fit Man
Slim Fit Man
27 października 2014 21:04

Wygląda nieźle 🙂
Zapraszam do mnie po dłuższej przerwie.

Magda BodyAttack
Magda BodyAttack
28 października 2014 07:13

Świetne zdjęcia !! Super wyglądasz ! 🙂

Slim Size Me
Slim Size Me
28 października 2014 07:44

Dużo kakao ma ta gorzka czekolada? Moją ulubioną jest czekolada 70% Lindor, ale cena jest szokująca. Co innego, że 2 kostki czekolady zabijają moją chęć na słodkie na bardzo długo 🙂

Maggie W
Maggie W
Reply to  Slim Size Me
28 października 2014 21:57

"Co najmniej 46%", więc niespecjalnie… Cukier na pierwszym miejscu.

Anonimowy
Anonimowy
28 października 2014 09:27

Ja uwielbiam Kinder niespodziankę:)

Maggie W
Maggie W
Reply to  Anonimowy
28 października 2014 21:58

Chyba wszyscy ją kochają <3