W ostatnim okresie nie robiłam zbyt wielu zdjęć lunchboxów, bo przez większość dni jadłam to samo – ryż lub kaszę, soczewicę i warzywa na patelnię. To szybkie, smaczne, pożywne i pełnowartościowe danie, które naprawdę mi podpasowało. Ostatnio jednak staram się urozmaicać moje posiłki do pracy, stąd duża ilość zdjęć z kwietnia. Mam nadzieję, że zainspirują one przynajmniej kilkoro z Was 🙂
Ciemna bułka z masłem, szpinakiem i łososiem wędzonym na zimno
Kasza jaglana i sos z twarogu, jogurtu i odżywki białkowej
Mieszanka warzyw na patelnię z ziemniakami i zielona soczewica
Proteinowe babeczki z truskawkami
Warzywa na patelnię, zielona soczewica i słonecznik
Jogurt naturalny z odżywką białkową, granola domowej roboty
Kasza jaglana z cynamonem i prażonymi jabłkami
Ryż basmati, krewetki koktajlowe i warzywa na patelnię
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
DisagreeAgree
I allow to create an account
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
DisagreeAgree
42 komentarzy
Oldest
NewestMost Voted
Inline Feedbacks
View all comments
motylove
10 maja 2014 18:45
Mam pytanie, o której mniej więcej godzinie zjadasz zawartość tych lunchboxów? Traktujesz je bardziej jako drugie śniadanie, czy obiad?
Ja nazywam je trzecim śniadaniem 😉 Zazwyczaj (ale nie zawsze) po powrocie do domu jem normalny obiad. Do pracy chodzę na 9 albo na 13, a posiłki zjadam po mniej więcej 2 h od przyjścia – jeśli biorę jeden posiłek. Jeśli dwa, to zazwyczaj od razu i po 3-3,5h.
To bardzo zdrowe połączenie, a szpinaku nie czuć 🙂 Ostatnio kupowałam właśnie te z Biedronki, są niczego sobie 🙂
setterka
10 maja 2014 19:06
Krem białkowy ostatnio bardzo polubiłam:) A reszta wygląda bardzo smacznie,przydadzą mi się nowe pomysły bo też jakoś mało urozmaicenia ostatnio u mnie:D
ja niestety jestem leniwa i biorę zawsze kanapki, jogurt albo owoce 🙂 szczytem jest u mnie sałatka 😀 ale jak zostanie dobry obiad z poprzedniego dnia to pakuję zawsze do pudełka 🙂
Wszystko pysznie wygląda 🙂 Bardzo pomysłowo 🙂 Podoba mi się, że pokazujesz że do pracy można wziąć coś zdrowego i dobrego, a nie tylko batoniki i białe buły jak to robi większość ludzi 🙂 Pozdrawiam 🙂
Tak patrzę, patrzę i mam ochotę upiec bułeczki, dawno tego nie robiłam, a taka kanapka ze szpinakiem i łososiem byłaby świetna – a z chlebem to nie to samo 😉
Nie mogę się jakoś przekonać do sięgnięcia po soczewicę, boję się że mi nie zasmakuje, ale z drugiej strony wiem, że warto byłoby ją włączyć do diety.
Polecam takie połączenie, bo jest przepyszne 🙂 Soczewica zielona na pewno Ci zasmakuje, jeśli lubisz groszek 😉 A z czerwonej zrób zupę, na którą przepis podawałam kilka dni temu – jest naprawdę przepyszna 🙂
Nebeskaa
11 maja 2014 09:50
no nie! niedawno jadłam drugie śniadanie i byłam najedzona, ale przez Twoje smaczne zdjęcia zrobiłam się głodna 😀 ostatnio próbowałam u przyjaciółki pęczak i bardzo mi posmakował, jest pyszny! 🙂
Nie wylewa się 🙂 Mam w domu kilkadziesiąt pojemników, więc jest w czym wybierać 😀 Zwróć uwagę na to, żeby wieczko było miękkie – gumowe albo z miękkiego plastiku. Albo kup pojemniki próżniowe, to genialny wynalazek 🙂 W ostateczności można użyć słoików 😉
Anonimowy
12 maja 2014 13:47
Szkoda, że nie mogę do pracy serwować sobie zup ;/ Niestety nie mam warunków, żeby je przechowywać a potem jeść… Ale kilka inspiracji znalazłam 🙂 Dzięki
Mam pytanie, o której mniej więcej godzinie zjadasz zawartość tych lunchboxów? Traktujesz je bardziej jako drugie śniadanie, czy obiad?
Ja nazywam je trzecim śniadaniem 😉 Zazwyczaj (ale nie zawsze) po powrocie do domu jem normalny obiad. Do pracy chodzę na 9 albo na 13, a posiłki zjadam po mniej więcej 2 h od przyjścia – jeśli biorę jeden posiłek. Jeśli dwa, to zazwyczaj od razu i po 3-3,5h.
ok, dzięki 😉
Ja też coś ostatnio popadłam w monotonię posiłków i muszę wymyślić coś innego bo oszaleję. Dobrze, że dajesz takie zdjęcia 🙂
A mi się już tęskni za soczewicą z warzywami 🙂
Wszystko wygląda tak smakowicie!
Nie wiem czemu,ale boję się spróbować wędzonego łososia.
Czego się boisz? 😉 Jest przepyyyyyszny 🙂
Wędzony łosoś to niebo w gębie :))
szpinak z truskawkami?:) zawsze mam w zamrażarce warzywa na patelnię, najbardziej opłacają się te z biedronki 🙂
To bardzo zdrowe połączenie, a szpinaku nie czuć 🙂
Ostatnio kupowałam właśnie te z Biedronki, są niczego sobie 🙂
Krem białkowy ostatnio bardzo polubiłam:) A reszta wygląda bardzo smacznie,przydadzą mi się nowe pomysły bo też jakoś mało urozmaicenia ostatnio u mnie:D
A ja wyrzuciłam na razie białko w proszku z jadłospisu 😉
Mam nadzieję, że skorzystasz z niektórych 😉
Ostatni wygrał! Mmmmm pycha!
Wszystkie były pyszne 🙂
ja niestety jestem leniwa i biorę zawsze kanapki, jogurt albo owoce 🙂 szczytem jest u mnie sałatka 😀 ale jak zostanie dobry obiad z poprzedniego dnia to pakuję zawsze do pudełka 🙂
Obiady z poprzedniego dnia są najlepsze 🙂 U mnie część posiłków to też obiad na dany dzień podzielony na 2 części 😉
uwielbiam łososia <3
Ja też <3 W każdej postaci 🙂
coś wykorzystam na sto pro!
Mam nadzieję, że będzie smakowało 🙂
skąd ten pojemnik do jogurtu i granoli?;)
Były jakiś czas temu w Biedronce 😉
nie wylewają Ci się te płynne posiłki gdy je transportujesz? 🙂
Nie, ale wybieram do nich pojemniki z silikonowymi wieczkami albo takimi z miękkiego plastiku 🙂
pychota 🙂 mam pytanie, jaka masz odzywke białkowa ? chcialabym jakas kupic ale kompletnie sie na tym nie znam i nie wiem jaka wybrac 🙂
O mojej odżywce pisałam tutaj 🙂
Wszystko pysznie wygląda 🙂 Bardzo pomysłowo 🙂 Podoba mi się, że pokazujesz że do pracy można wziąć coś zdrowego i dobrego, a nie tylko batoniki i białe buły jak to robi większość ludzi 🙂
Pozdrawiam 🙂
Batoniki i buły i mnie się zdarzają – ale w zdecydowanie zdrowej wersji 🙂
Przestawiam się teraz na kasze i poznaję się z nimi. U Ciebie też ich jest sporo, już znalazłam coś dla siebie 🙂
Ja przestawiłam się już jakiś czas temu, ale ciągle nie mogę przekonać się do gryczanej 😉
pyszności 🙂
Musi być smacznie 🙂
Tak patrzę, patrzę i mam ochotę upiec bułeczki, dawno tego nie robiłam, a taka kanapka ze szpinakiem i łososiem byłaby świetna – a z chlebem to nie to samo 😉
Nie mogę się jakoś przekonać do sięgnięcia po soczewicę, boję się że mi nie zasmakuje, ale z drugiej strony wiem, że warto byłoby ją włączyć do diety.
Polecam takie połączenie, bo jest przepyszne 🙂
Soczewica zielona na pewno Ci zasmakuje, jeśli lubisz groszek 😉 A z czerwonej zrób zupę, na którą przepis podawałam kilka dni temu – jest naprawdę przepyszna 🙂
no nie! niedawno jadłam drugie śniadanie i byłam najedzona, ale przez Twoje smaczne zdjęcia zrobiłam się głodna 😀 ostatnio próbowałam u przyjaciółki pęczak i bardzo mi posmakował, jest pyszny! 🙂
Wybacz, nie o to mi chodziło 😀
Pęczak jest super i nadaje się do wszystkiego 🙂 To najlepsza kasza według mnie 😀
Same pyszności mniam ! 🙂
Smacznego 😉
meegga pomysły:) tylko zastanawiam się taki koktajl nie wylewa się z pudełeczek? masz bardzo dobre i szczelne pudełka musze takie kupić
Nie wylewa się 🙂 Mam w domu kilkadziesiąt pojemników, więc jest w czym wybierać 😀 Zwróć uwagę na to, żeby wieczko było miękkie – gumowe albo z miękkiego plastiku. Albo kup pojemniki próżniowe, to genialny wynalazek 🙂
W ostateczności można użyć słoików 😉
Szkoda, że nie mogę do pracy serwować sobie zup ;/ Niestety nie mam warunków, żeby je przechowywać a potem jeść… Ale kilka inspiracji znalazłam 🙂 Dzięki
A jakie warunki są potrzebne? Ja nie mam mikrofali, lodówki, kuchenki ani nic podobnego, a daję radę 😉