Fototydzień 17.03. – 23.03.2014r.

I znów mamy ocieplenie. Oby tak zostało, chciałabym schować już zimowe kurtki i płaszcze. I móc w końcu jeść śniadania w ogrodzie. Uwielbiałam to w poprzednie wakacje, a w tym roku z racji tego, że definitywnie wyniosłam się już ze Szczecina, chciałabym praktykować ten rytuał jeszcze wiosną. Udane rozpoczęcie dnia gwarantowane 🙂

Tydzień niestety miło się nie skończył, ale staram się pamiętać tylko dobre chwile, więc jakoś daję radę. Choć kolejny nie zapowiada się przyjemnie, niestety… Ale dam radę. Jak nie ja, to kto? 😉

Powrót ze Szczecina. Udało mi się trafić na wyjątkowo wczesny pociąg, ale żeby nie było za fajnie – miał godzinne opóźnienie, bo skład przed nami doznał awarii. Przez to wszystko spóźniłam się do pracy i koniec końców z pięknej pogody nie skorzystałam.

Pierwsze oznaki wiosny, jakie zauważyłam na drzewach. Zieleń było widać z daleka 🙂
A z bliska wyglądało to tak. Najbardziej denerwujący kierowców pyłek 😉
Lody, które dostałam od sklepu zielonabazylia.pl. Przepyszne! 🙂
A tu moje własne lody, które miały być smoothie. Przepis w kolejnym poście z serii Smoothies time!
Crunchy domowej roboty. Lubię takie fast foody 🙂
Noodles ze szpinakiem, pstrągiem łososiowym, orzechami włoskimi, sezamem i sosami: rybnym i sojowym. Zazwyczaj robię to danie z łososiem, ale na pstrąga nie miałam innego pomysłu.
Dzisiejsze pieczone ziemniaczki – przekąska na wieczór. Zjadłam dwie porcje i ledwo się ruszam 😀
I kolejny dzisiejszy eksperyment z piekarnika – muffinki z odżywką białkową. Na mące owsianej, z otrębami, truskawkami i kiwi. Obłędne!
Selfies w windzie podobno modne 😛 Pierwsze zdjęcie zrobione dwa dni wcześniej niż drugie. Różnica w ubiorze ogromna.
Instamix:
1. Cała paczka od zielonabazylia.pl. Dżemu malinowo-żurawinowego również już spróbowałam i wiem, że go zamówię. Uwielbiam dżemy malinowe i żurawinowe, a ich połączenie, w dodatku bez cukru, jest idealnym rozwiązaniem.
2. Krem z brokułów z razowymi grzankami i serem, który jadłam przez 3 dni. I mogłabym codziennie 😉
3. Lodowy smoothie-mix: szpinak, banan, mieszanka kompotowa.
4. Zostałam ukarana za lenistwo. Nie mogłam zebrać się do treningu outdoor, kiedy świeciło słońce i chwilę po wyjściu złapał mnie deszcz. Nie poddaję się jednak tak łatwo i wytrwałam do końca.
5. Mój kosmiczny zestaw 😉
6. Maora niezwykle zaciekawił mój wczorajszy trening. Niech no tylko zrobi się cieplej, to pobiega sobie po trawce 😉

0 0 vote
Oceń wpis
Subscribe
Powiadom o
guest
27 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
bodybuildingisalifestyle
bodybuildingisalifestyle
23 marca 2014 20:13

Lody mnie zaciekawiły l(

Maggie W
Maggie W
Reply to  bodybuildingisalifestyle
23 marca 2014 21:19

Te z Zielonej Bazylii czy home-made? 🙂

Paulina Hurija
Paulina Hurija
23 marca 2014 20:23

Koniecznie proszę o przepis na muffinki!

Maggie W
Maggie W
Reply to  Paulina Hurija
23 marca 2014 21:19

Będzie na dniach 🙂

keep dreams close
keep dreams close
23 marca 2014 20:43

Ocieplenie, ociepleniem ale coś deszcze przyszły :<

Ten krem z brokułów z grzankami wygląda baaardzo apetycznie! : )

Maggie W
Maggie W
Reply to  keep dreams close
23 marca 2014 21:21

U mnie padało tylko w piątek 😉
To moje popisowe danie! 😀

Asiia Bloger
Asiia Bloger
23 marca 2014 20:54

Kochana jak robisz te ziemniczki? :*

setterka
setterka
Reply to  Asiia Bloger
23 marca 2014 21:02

Podejrzewam że to ziemniaki pokrojone,polane oliwą i posypane ziołami pieczone w piekarniku,ale niech autorka się lepiej wypowie:)

Maggie W
Maggie W
Reply to  Asiia Bloger
23 marca 2014 21:22

Dokładnie tak 🙂 Napisałam już konkretniej na facebooku 🙂

setterka
setterka
23 marca 2014 21:01

Ostatnio także robię własne crunchy z patelni. Ciekawa jestem co Ty do nich wrzucasz?:)

Pstrąga łososiowego w Lidlu dorwałaś pewnie? Też mam,pycha:D I widzę że to lodowe smoothie też podobnie robiłyśmy:D

Maggie W
Maggie W
Reply to  setterka
23 marca 2014 21:24

Różnie, w zależności od humoru 🙂 To jest ze słonecznikiem, daktylami, rodzynkami, żurawiną, miodem i olejem kokosowym.

Dokładnie tak 😉 Co z nim zrobiłaś?
Bo ja tę mieszankę chyba u Ciebie podpatrzyłam 😀

setterka
setterka
Reply to  setterka
24 marca 2014 07:31

To tak jak u mnie:D

Podsmażyłam z przyprawami,warzywami i chyba kaszą lub makaronem,nie pamiętam dokładnie:D

Maggie W
Maggie W
Reply to  setterka
24 marca 2014 11:08

To mamy podobne smaki 😀

Oooo ,też dobre 🙂

My idealni
My idealni
23 marca 2014 21:26

Lodowe smoothie wygląda przepysznie 🙂 Z chęcią przygarnę przepis na muffinki.

Maggie W
Maggie W
Reply to  My idealni
24 marca 2014 10:48

Przepis niedługo będzie 🙂

lifemanagerka
lifemanagerka
23 marca 2014 22:17

Ale fajny ten sklep Zielona Bazylia! Tyle kuszących rzeczy! 🙂

Jak ja uwielbiam takie pieczone ziemniaczki 🙂 mam do nich olbrzymią słabość 🙂

Maggie W
Maggie W
Reply to  lifemanagerka
24 marca 2014 10:49

Na dodatek smacznych i zdrowych 🙂

Ja tak samo, chodzą za mną od dłuższego czasu 🙂

Agnes J.
Agnes J.
24 marca 2014 08:59

Pieczone ziemniaczki 🙂 ahhhh.. Uwielbiam !★☆

Maggie W
Maggie W
Reply to  Agnes J.
24 marca 2014 11:07

A kto ich nie uwielbia? <3

svarowska AK
svarowska AK
24 marca 2014 13:36

widze ze ciekawy tydzien był u Ciebie 😉 uwielbiam takie posty ;p

Maggie W
Maggie W
Reply to  svarowska AK
28 marca 2014 09:40

Ten był akurat mało ciekawy 😀

Magda BodyAttack
Magda BodyAttack
24 marca 2014 18:59

Ziemniaczki najlepsze 🙂 Bardzo ładnie wyglądasz 🙂

Maggie W
Maggie W
Reply to  Magda BodyAttack
28 marca 2014 09:41

Oj tak, były pyyyyszne <3
Dziękuję 🙂

Nebeskaa
Nebeskaa
24 marca 2014 19:16

oh te lody wyglądają świetnie! 😀 ślicznie wyglądasz 🙂

Maggie W
Maggie W
Reply to  Nebeskaa
28 marca 2014 09:43

Są pyszne 🙂 Już połowy nie mam 😀
Dziękuję 🙂

Anonimowy
Anonimowy
24 marca 2014 20:16

super wyglądasz….alee smakowite zdjęcia:)

Maggie W
Maggie W
Reply to  Anonimowy
28 marca 2014 09:43

Dziękuję, dziękuję 🙂