Fotomenu vol. 2

Mam nadzieję, że nie jesteście głodni, bo dziś post z dużą ilością pysznego jedzenia. Fotomenu nie było już dawno, czas więc to nadrobić. Tym bardziej, że zdjęć jedzenia mam zrobionych naprawdę sporo, więc przydałoby się je w końcu wykorzystać.
Oprócz posiłków, które pokazałam tutaj, przez ostatnie 2,5 tygodnia codziennie wypijam minimum pół litra smoothies owocowo-warzywnych. Zazwyczaj do II śniadania, podwieczorku lub kolacji (w takiej kolejności). To, jakie kombinacje piję, możecie zobaczyć tutaj.

Bon apetit! 🙂

Śniadania

Dopiero teraz widzę, jak często jem omlety. Poza nimi trafił się tylko jeden „normalny” posiłek – choć wciąż jajeczny.
Jeśli nie potraficie zrobić omleta, zerknijcie do tego posta, w którym umieściłam film i pokazuję, jak go robię. Sposób sprawdzony, zawsze wychodzi 🙂

Omlet owsiany z kremem czekoladowym od Stewiarnia.pl
Jajecznica na parze z masłem i szczypiorkiem, chleb orkiszowy z masłem i pomidorem
Omlet ze szpinakiem baby, camembertem i żurawiną
Omlet z masłem z nerkowców, bananem, truskawkami i pomarańczą
Omlet smażony bez dodatków posmarowany masłem z nerkowców
Omlet smażony z serem, pomidorem, żółtą papryką i szczypiorkiem
Omlet smażony z żurawiną, posmarowany masłem z nerkowców
Omlet smażony z bananem i wiórkami kokosowymi z dodatkiem kakao, posmarowany masłem z nerkowców
Omlet z fit kremem czekoladowym i kiwi
Omlet z podsmażanymi daktylami i kiwi
Omlet z masłem z nerkowców i truskawkami
Omlet smażony z mozzarellą i szczypiorkiem z pastą z łososia

 II śniadania

Zdecydowaną większość drugich śniadań jem w pracy. Żeby nie powielać wstawionych już zdjęć, odsyłam do postów z serii Pomysł na… lunchboxa. A poniżej kilka zdjęć II śniadań z dni wolnych.

Grillowane oscypki z żurawiną, chleb żytni razowy na zakwasie z masłem i łososiem wędzonym na zimno
Cytrynowy serniczek z serka wiejskiego

Tosty z chleba pełnoziarnistego z masłem, cebulą i serem
Reszta omleta ze śniadania – z camembertem, żurawiną i baby szpinakiem, ciemna bułka z masłem, sałatą i łososiem

Obiady

Tu możecie liczyć na większą różnorodność posiłków, jest nawet jeden cheat meal.

Ryż basmati, duszona pierś kurczaka i ogórki kiszone
Pierś z kurczaka gotowana z warzywami, kasza jęczmienna
Pieczone ziemniaczki, polędwiczki z dorsza i sałatka z sałaty rzymskiej i rzodkiewki (było jej więcej)
Noodles z owocami morza i warzywa na patelnię
Obiad u babci – kasza jęczmienna, klopsiki z mięsa wieprzowego i ogórki kiszone
Spaghetti pełnoziarniste z mięsem mielonym drobiowym i startą mozzarellą
Kasza jaglana, warzywa na patelnię, jajko sadzone
Zupa krem z brokułów z mozzarellą i pełnoziarnistymi grzankami
Noodles z pstrągiem łososiowym, szpinakiem, orzechami włoskimi i sezamem
Kasza jaglana, duszona pierś z kurczaka, warzywa na patelnię
Zapowiedziany cheat: pizza. I mój giga kawałek 😉
Ryż basmati, smażone na wodzie polędwiczki z dorsza i sałata lodowa z ogórkiem, skropione oliwą i sokiem z cytryny

Podwieczorki

Zdjęć podwieczorków mam najmniej – to pewnie dlatego, że kiedy przychodzę z pracy po południu, jestem tak głodna, że jedzenie znika szybciej, niż nadążam je robić 😉 Poprawię się następnym razem, obiecuję.

Pełnoziarniste bułki z masłem, niebieskim serem, szpinakiem i żurawiną oraz z masłem i twarożkiem z warzywami

Pełnoziarnista bułka z pastą z makreli oraz masłem z nerkowców i bananem
Słonecznik prażony z miodem i cynamonem
Kanapki z masłem, łososiem wędzonym i ogórkiem oraz masłem i dżemem żurawinowo-malinowym z ZielonaBazylia.pl
Pieczone ziemniaczki

Kolacje

Kolację stanowi u mnie ostatnio tylko odżywka białkowa z racji tego, że trenuję dość późno i kilka minut po zakończeniu ćwiczeń już śpię. Uchowało się jednak kilka zdjęć kolacji innych niż białko.

Bułeczki z przepisu Michała Karmowskiego
Bułka pełnoziarnista z masłem, camembertem, żurawiną i szpinakiem baby
Bułka pełnoziarnista z pastą z makreli
Parówki drobiowe 93% mięsa, chleb orkiszowy z masłem i sałatą

Gratuluję wszystkim, którzy przebrnęli przez ten przydługawy post 🙂 Jestem ciekawa, co u Was króluje na talerzach?

0 0 vote
Oceń wpis
Subscribe
Powiadom o
guest
33 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Asiia Bloger
Asiia Bloger
28 marca 2014 17:30

Kuszą mnie te ziemniaczki cały czas, chyba jutro sobie takie zrobie :3

Maggie W
Maggie W
Reply to  Asiia Bloger
28 marca 2014 18:35

Ja myślałam, że już je dawno zrobiłaś 😉 Rób koniecznie w takim razie, smacznego 🙂

bodybuildingisalifestyle
bodybuildingisalifestyle
28 marca 2014 17:32

o jaaaa jestem w niebie 🙂 ile pyszności….

Maggie W
Maggie W
Reply to  bodybuildingisalifestyle
28 marca 2014 18:39

No bo pysznie musi być! 😀

Agnes J.
Agnes J.
28 marca 2014 17:46

Jestem bardzo głodna, a nie byłam jeszcze przed chwila 🙂 bardzo smaczne potrawy. Zdrowo to przede wszystkim smacznie 🙂

Maggie W
Maggie W
Reply to  Agnes J.
28 marca 2014 18:40

Dokładnie tak 🙂 Poza tym kiedy jemy zdrowo wyostrza się smak i odkrywamy, jak naprawdę smakuje sałata, ogórek, ryż, kurczak itd. – i jest jeszcze pyszniej 🙂

Agnes J.
Agnes J.
Reply to  Agnes J.
28 marca 2014 23:13

A wiesz..dużo w tym prawdy! Jak się jeszcze odstawi cukier to życie inaczej smakuje- dopiero wtedy nabiera barw, zapachów i nowych smaków. Jestem zdumiona tym jaki to ma ogromny wpływ na nasze "odczuwanie jedzenia".

Różowa Klara
Różowa Klara
28 marca 2014 17:59

Dobrze, że jestem jeszcze przed kolacją. A posiłki u mnie wyglądają bardzo różnie, w zależności od tego na co mam ochotę.

Maggie W
Maggie W
Reply to  Różowa Klara
28 marca 2014 18:43

Tak samo jak u mnie – bez planów posiłków, ustalonej diety – jem to, na co mam ochotę 🙂
Smacznej kolacji 😉

Nebeskaa
Nebeskaa
28 marca 2014 18:05

pięknie, kolorowo, zdrowo i smacznie! 🙂 ależ dużo omletów 😀 uświadomiłam sobie jak dawno go nie jadłam 😉 robisz normalnego omleta tylko z jajek? bo jakoś nie wyobrażam sobie go zjeść ze słodkimi dodatkami 😀 naszła mnie też ochota na tosta, jutro sobie zrobię na II śniadanie 😀

Maggie W
Maggie W
Reply to  Nebeskaa
28 marca 2014 18:47

Omleta robię według przepisu z posta, którego podlinkowałam, tylko nie dodaję wtedy dodatków do masy – chyba że jest napisane 'omlet smażony z…' 🙂 Pyszne są na słodko!
Tosty też chyba jutro zrobię, muszę tylko chleb kupić 😀

martysek
martysek
28 marca 2014 18:09

Nie jestem ekspertem, ale czy w Twoich posiłkach nie ma zbyt wiele węglowodanów (pieczywa, ryżu, makaronu) i zbyt miało białka?

Maggie W
Maggie W
Reply to  martysek
28 marca 2014 18:51

Białko jest w każdym posiłku (poza trzema, ale to były moje małe zachcianki), a węglowodanów też nie uważam żebym zjadała dużo, bo robię ciężkie treningi i skądś energię muszę czerpać.
Wskaż mi konkretne posiłki, w których według Ciebie są znaczne dysproporcje B/W, bo ciężko jest mi odnieść się do ogólników 😉

Anonimowy
Anonimowy
Reply to  martysek
28 marca 2014 18:55

Też zwróciłam na to uwagę, ale uważam rozkład makroskładników za rzecz indywidualną.

Maggie W
Maggie W
Reply to  martysek
28 marca 2014 19:05

Ale ja nie liczę makr. Jem po prostu zdrowo i staram się, aby w każdym posiłku znalazły się B, W i T.
Pieczywo jem teraz rzadko, może ze dwa razy w tygodniu 😉

Paulina Hurija
Paulina Hurija
Reply to  martysek
28 marca 2014 19:05

Na moje amatorskie oko posiłki są bardzo dobrze ułożone.

Przepięknie to wszystko wygląda, mogłabym się u Ciebie stołować!

Maggie W
Maggie W
Reply to  martysek
28 marca 2014 19:09

Ja też jestem amatorką 😉
To zapraszam 😀 Pomyślę nad otwarciem jakiegoś baru 😛

Anonimowy
Anonimowy
28 marca 2014 19:26

Zdradź proszę przepisz na ten serniczek cytrynowy z serka wiejskiego! 🙂 wygląda obłędnie.. mmm:)

Maggie W
Maggie W
Reply to  Anonimowy
28 marca 2014 19:35

Robiłam go z tego przepisu, dodałam tylko kisiel cytrynowy. Smacznego 🙂

Natalia Porabik
Natalia Porabik
28 marca 2014 19:57

Same pyszności !!! Dobrze że już jestem po kolacji i zęby umyłam, bo bym napad na lodówkę zrobiła 🙂

Karolina Kołodziej
Karolina Kołodziej
28 marca 2014 20:28

Poszalałaś z tym kawałkiem pizzy :)))
Jako fanka serników- musze stąd szybko wyjść :))

setterka
setterka
Reply to  Karolina Kołodziej
28 marca 2014 20:53

Haha serniki też uwielbiam,więc zmywamy się:D

setterka
setterka
28 marca 2014 20:53

Wiesz że zaraziłaś mnie tymi omletami?:D Ja często robię z niemielonych płatków i nasion bo taka konsystencja jakoś mi bardziej opowiada:)

Pysznie u Ciebie jak zwykle,ale takie wpisy to wstawiaj w dzień:D

α ℓ ι ¢ є
α ℓ ι ¢ є
28 marca 2014 20:54

ahhh zaraziłaś mnie tymi omletamii. no ja tak samo moge je jeść codziennie 🙂

Sylwia M
Sylwia M
28 marca 2014 20:58

Oooo, pięknie to wszystko wygląda ! Zaraz na pewno znajdę jakąś inspirację dl siebie 🙂

BERY
BERY
28 marca 2014 21:52

zaraz biore zeszyt i wszytsko sobie spisze, ale smakolyki!!!

keep dreams close
keep dreams close
28 marca 2014 22:50

Co dodajesz do ryżu basmati, że jest taki żółty? kurkuma, curry? 🙂

Agnes J.
Agnes J.
Reply to  keep dreams close
28 marca 2014 23:16

Możesz dodać i kurkumę i/lub curry 🙂 To zależy czy chcesz zmienić smak potrawy czy nadać jej kolor ( bo w moim odczuciu kurkuma nie ma wyraźnego smaku ).

Magda BodyAttack
Magda BodyAttack
29 marca 2014 13:30

Mmm pyszniutkie zdjęcia 🙂 Wszystko wygląda bardzo apetycznie 🙂

Agnee
Agnee
29 marca 2014 14:59

Omlety! Uwielbiam od nich zacząć dzień 🙂 Szczególnie od tych z owocami.

Anonimowy
Anonimowy
29 marca 2014 19:13

Jejku jak to wszystko pięknie wygląda!!! A te omlety? REWELKA!

Plama NaScianie
Plama NaScianie
29 marca 2014 21:58

Jaka różnorodność! Ja jem zazwyczaj tylko kurczaka na 3 sposoby…

Cathy
Cathy
3 kwietnia 2014 19:04

Szczególnie spodobał mi się ten omlet ze szpinakiem, camembertem i żurawiną! 🙂