Wyrzuć wagę, mierz się!

Na pewno nie raz słyszeliście o tym, że waga jest niemiarodajna, jeśli chodzi o pracę nad ciałem i chudnięcie, więc ważenie powinniśmy zamienić na mierzenie. Ja się z tym w zupełności zgadzam i poszłabym nawet o krok dalej – centymetr też można odstawić, bo najbardziej miarodajne są zdjęcia czy odbicie w lustrze, ale to już w momencie, kiedy nie chcemy chudnąć, a rzeźbić ciało.

Dlaczego więc waga rośnie (stoi), podczas kiedy wymiary nie zmieniają się (maleją)? W dużym uproszczeniu – spalamy tłuszcz, a w jego miejsce pojawiają się mięśnie, których taka sama objętość waży 2x więcej – o tym też pewnie już słyszeliście.

Słowa słowami, a ja chcę udowodnić, że warto zaufać centymetrowi. Wygrzebałam moje stare wymiary z okresu, kiedy ważyłam prawie 59,75kg i 54,5kg. Moja obecna waga to równiutkie 60kg, a wymiary są bardzo zbliżone do tych sprzed 5,5kg. Jedyna większa różnica to obwód ud. Robię teraz jednak znacznie więcej przysiadów i wykroków w różnych kombinacjach, więc jest to zrozumiałe i absolutnie mi nie przeszkadza.

Którą metodę porównywania efektów Wy stosujecie? Ja ostatnio na wadze stawałam kilka ładnych miesięcy temu, więc byłam bardzo zdziwiona, że te równe 60kg utrzymują się przez tak długi czas. Centymetr nie był w użyciu od połowy wakacji, ale do tylu cyfr nie mam głowy, więc nie wiem, czy cokolwiek się tu zmieniło. Natomiast dość często robię zdjęcia sylwetki i dzięki temu wiem, jakie odżywianie i jaki trening mi służy, a co powinnam zmienić.

PS Kibicujecie dzisiaj naszym? 😉

Posts created 709
0 0 votes
Oceń wpis
Subscribe
Powiadom o
guest
14 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Nebeskaa
Nebeskaa
11 października 2013 19:01

mierzę się regularnie raz w miesiącu, jednak ważyłam się z ponad rok temu 😀 wówczas waga pokazywała 53kg, teraz nie mam pojęcia jak jest 😉

setterka
setterka
11 października 2013 19:04

Też się z tym zgadzam. Chociaż ja czasem jednak sprawdzam tak dla ciekawości:D

Savannah Grey
Savannah Grey
11 października 2013 19:19

Tak, tak, tak i jeszcze raz tak dla centymetra! Chociaż trzeba uważać przy mierzeniu talii i brzucha (okolic pępka), bo czasem można się niepotrzebnie zmartwić brakiem spadków. Wystarczy, że żołądek nie jest pusty albo lekkie wzdęcie i gotowe – wymiary większe niż w rzeczywistości.

Różowa Klara
Różowa Klara
11 października 2013 19:46

Zdecydowanie nie ma co się sugerować wagą!

Roksana M
Roksana M
11 października 2013 21:14

Nie mamy wagi wypisanej na twarzy, liczy się wygląd i cm 🙂

Agnes J.
Agnes J.
11 października 2013 22:23

Ja nie stosuje nic 🙂 ani wagi, ani centymetra- lustro i moje dobre samopoczucie, gdzie w nie zaglądam.

Sylwia Amsyl
Sylwia Amsyl
12 października 2013 07:16

Kibicowałam naszym 😛 haha
u mnie teraz ze względu na brak miarki i wagi tylko lustro 😉

keep dreams close
keep dreams close
12 października 2013 08:47

sama kompletnie zrezygnowałam z mierzenia, oglądam się w lustrze i to mi wystarcza ; ))

Agata Mind
Agata Mind
12 października 2013 17:52

ja też obstawiam efekty mierzalne nie kg, zresztą mieśnie też waża 🙂

Karolina Kołodziej
Karolina Kołodziej
13 października 2013 07:19

Lustro i miarka 🙂 Najlepsi przyjaciele kobiety:)))

Joanna J
Joanna J
13 października 2013 18:09

Ważę się, ale pamiętam o tym, że to co widzę może nie odzwierciedlać mojego stanu. Dlatego bardziej przyjaźnię się z centymetrem i lustrem.

Marie
Marie
13 października 2013 18:16

zdecydowanie sie mierze. wagi nawet nie posiadam, kotroluje sie odwiedzajac co jakis czas rodzicow. i od roku moje cialo sie zmienilo, spalilam sporo tluszczu, a waga pokazuje zaledwie kilogram mniej.. 🙂 w ogole mi to nie przeszkadza

Szajse
Szajse
27 października 2013 18:05

zeszłam na złą drogę, jak zwykle pomogłaś mi się podnieść i mnie zmotywowałaś. Jesteś bezcenna <3

Maggie W
Maggie W
Reply to  Szajse
27 października 2013 19:35

Ważne, że jesteś już na właściwej ścieżce 🙂

Powiązane posty

Zacznij wpisywać, co chcesz wyszukać i wciśnij Enter. Wciśnij ESC aby anulować.

Powrót do góry
12
0
Daj znać, co myślisz. Skomentuj!x