To był naprawdę fajny tydzień! Mimo tego, że tuż przed kampanią wrześniową. Łapałam ostatnie promienie słońca, trenowałam ze starą kumpelą i rosłam w oczach 😀 Uczyłam się oczywiście też, ale nie mówmy o przykrych rzeczach 😉
 |
| Brzuch po porannym treningu. Żeby tak mógł wyglądać cały czas… |
 |
| Rosnąca część mnie 😀 Niech mi ktoś teraz powie, że nie widać! (Motylek gratis 😉 ) |
 |
| Mój kochany psiak. Ja ćwiczę, a ona żebrze o jedzenie 😀 |
 |
| Dzień dobry 😉 |
 |
| Opromieniony ogród. Udało mi się jeszcze opalić! |
 |
| Double plank z moją M. |
 |
| I trening trzepak + skakanka. |
 |
| Kanapka z masłem orzechowym i bananem to najlepsze, co Amerykanie wymyślili! 😀 |
 |
| Niespodzianka (dosłownie) od mojego narzeczonego, prosto spod litewskiej granicy. Wie, co lubię 😉 |
 |
| Czekolady nie zjadłam, ale musiałam zajrzeć do środka. Coś w sam raz dla mnie 😉 |
I to by było na tyle. Jak Wam minął ten tydzień?
Braliście udział w wirtualnym tygodniu metamorfozy? Jutro moje subiektywne podsumowanie! 🙂
U mnie tydzień bardzo napięty i właściwie brak wolnej chwili, powodzenia w batalii o zaliczenie!
Dzuękuję, przyda się… 😉
Jadam kanapkę z samym masłem orzechowym, ale nigdy nie pomyślałam aby dodać do niej banana! Spróbuję!:D
No nie wierzę, przecież połączenie masła orzechowego i bananów to najlepsze, co może być! Próbuj koniecznie 🙂
Ta smerfetka to nawet kojarzy mi się z Tobą:D
No i bic widać 🙂
Kiedyś co niektórzy tak na mnie mówili 😀
I dalej tak mówią, Smurfetko :*
Rzadko… 😀
będzie częściej :*
Zobaczymy ;*
Wow! Ogromny szacun za podwójnego planka 😀
Pozdrawiam
To wcale nie jest trudne! M. ćwiczy od ok. 2 tygodni i dała radę, a robiłam to też z koleżanką, która nie ćwiczy wcale i też się udało 🙂 Wszystko siedzi w głowie, najważniejsze jest podejście z odpowiednim (pozytywnym oczywiście) nastawieniem. Wtedy na pewno się uda 😉
Super double ćwiczenia! Zapraszam na ABS wyzwanie:)
Wyzwanie już obczaiłam, ale szczerze mówiąc – nie wiem, czy podołam 😀 Jeszcze trochę się pozastanawiam, zanim zdecyduję 🙂
Bic rośnie!!! Super!!! Słodka ta smerfetka :))
Haha, prawie jak ja 😀
Double plan.. wow spróbuję stworzyć coś takiego ze swoją kumpelą 🙂 I powodzenia podczas kampanii! 🙂
Dziękuję 😉
Powodzenia w double-plankowaniu! 😀
genialnie wyszły te zdjęcia z koleżanką 🙂 podziwiam 🙂 a psy kocham wszystkie 🙂
Dziękujemy 🙂
To tak jak ja. A im większy/bardziej bullowaty/dobermański/husky'owaty – tym bardziej 😀
jaki ty masz brzuszek. huhuhu
Też taki możesz mieć! 😀
Ten podwójny plank mnie rozwalił:-) Jestem pod wrażeniem!
Dla Ciebie to powinna być pestka! Spróbuj z kimś 🙂
trafiła Ci się smerfetka ale z Ciebie szczęściara !
Nooo jakby ciało wyglądało cały czas jak po treningu na pompie to ja bym też nic przeciwko nie miała 🙂
Dziękuję za radę dotyczącą sałaty – faktycznie z 5 sztuk takich zawijańców i przekąska gotowa 🙂
Tak, to musiało być szczęście 🙂
U mnie generalnie wszystko zaczyna już być napompowane 24h, a szczególnie jak sie ruszam. Tylko brzuch chcę bardziej 😀
Nie ma za co! Cieszę się, że pomysł Ci się spodobał 🙂
szczęściara, jedno jajko i od razu smerfetka. zdajesz sobie sprawę, że przy pierwszym zdjęciu połowa czytelników umarła z zazdrości? ;D
Nic mi o tym nie wuadomo… 😀 Dopiero będzie czego zazdrościć :>
A niespodzianka była dana od serca, chyba dlatego się trafiła Smurfetka. Ja nie wiedziałam nawet, że teraz są Smurfy w środku 😀
z dobrym partnerem cwiczenia ida o niebo lepiej 🙂
To prawda 🙂 Druga osoba zawsze ciągnie do góry i jesteś w stanie dać z siebie więcej 🙂
Fajne fotki z koleżanką 🙂
Dzię-ku-ję! Przekażę 🙂