Fototydzień 08.07. – 14.08.2013r.

Wakacji ciąg dalszy! A ja biegam, biegam, biegam… 🙂

Pamiętacie Ramzesa? Trochę mu się urosło 😉 Środowy bieg z tym diabełkiem był istnym szaleństwem! 😀

A tutaj mijany podczas tamtejszego biegu krajobraz.
Tym razem bieganie poniedziałkowe i widok na miasto zza miasta 😉
Tu również widok z poniedziałkowego biegu – urocze bajorko.
I bilet do kina. Wypad z tatą i siostrą na „Świat w płomieniach”. Polecam! 🙂


A jak Wy spędzacie wakacje?

0 0 vote
Oceń wpis
Subscribe
Powiadom o
guest
21 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Kaja
Kaja
14 lipca 2013 19:07

o prosze, też mam Ramzesa z którym biegam 🙂

Agnes Juszczyk
Agnes Juszczyk
14 lipca 2013 19:36

Ale cudowny psiak:D chciałabym mieć z kim biegać
zdjęcia widoków bardzo ładne…

Anonimowy
Anonimowy
14 lipca 2013 23:07

O Pesiu 🙂

Anonimowy
Anonimowy
15 lipca 2013 05:03

uwielbiam psy:)

ensorcelee
ensorcelee
15 lipca 2013 05:20

ja ciągle czekam na moje "wakacje" 😛
jeszcze tylko 3 tyg 🙂

keep dreams close
keep dreams close
15 lipca 2013 10:18

moje wakacje są póki co bardzo aktywne 😀

ładne okolice 😉

Anonimowy
Anonimowy
15 lipca 2013 10:47

ja nie mam już niestety wakacji – pracuję 🙁
Ale masz fajne widoki jak biegasz. Ja musiałabym po asfalcie

sprobuję jeszcze raz
sprobuję jeszcze raz
15 lipca 2013 11:12

Biegam podobnie jak Ty.
Tylko widoki mam nieco gorsze , ale i tak nienajgorsze bo mieszkam w wyjątkowo zielonej części Krakowa.

Piesia zazdroszczę – bardzo bym chciała ale mój tryb pracy póki co mi to uniemożliwia.

Karolina Kołodziej
Karolina Kołodziej
15 lipca 2013 13:33

Uwielbiam biegać i również prawie zawsze biorę ze sobą mojego psa :))

czarna-kocurka
czarna-kocurka
16 lipca 2013 18:45

O, widzę, że też biegasz z psiakiem 😀

Alyson Monroe
Alyson Monroe
18 lipca 2013 10:00

Gdybym ja miała biegać z moim pieskiem nie wyrobiłabym 😀 On jest bardziej fit niż ja 😀 Ma 6 lat,a zachowuje się jak szczeniak,a,że nie uczyliśmy jej chodzić na smyczy ,to teraz po prostu ciągnie nas na wszystkie strony i żeby z nią biec musiałabym trzymać baaardzo szybkie tempo 😀
Ja się wstydzę biegać ,muszę to kiedyś przełamać 🙂