Są dwie rzeczy, które czuję do dzisiaj po wykonanym przedwczoraj ZWOW #7 – ból mięśni skośnych brzucha i ugryzienia komarów. Będąc bowiem w domu, nie mogłam odmówić sobie treningu na świeżym powietrzu, a już na pewno musiałam wypróbować jakiegoś nowego ZWOW 🙂
Siódemka została mi zasugerowana przez YouTube i z chęcią na tę propozycję przystałam – przede wszystkim ze względu na użycie skakanki.
ZWOW #7 jest treningiem typu Time Challenge, co oznacza, że podaną ilość rund (tutaj 3) mamy wykonać w jak najkrótszym czasie. Zuzce zajęło to 16:08, natomiast ja potrzebowałam nieco mniej czasu:
Jednak pragnę zauważyć, że moja hantla waży 2 kilogramy, więc jest na pewno o wiele lżejsza od kettlebella Zuzki.
Jump lunges side kicks – jak nigdy nie lubiłam jump lunges, tak ostatnimi czasy bardzo przypadły mi do gustu. Są podobno świetne na cellulit!
Supergirl push-ups – moje uwielbienie do pompek znają wszyscy, więc nie będę się tu rozpisywać. Jedyny minus – z powodu braku dynamiki tego ćwiczenia,komary okropnie mnie gryzły.
Jump rope – sposób skakania zmieniałam co 30 sekund – normalnie-high-knees-normalnie-high-knees. Można się trochę zmęczyć, ale i tak to lubię.
Love bends w/KB (u mnie DB) – to po nich czuję największy ból skośnych brzucha i najgorszy świąd w miejscach po ukąszeniach komarów. Podczas ich wykonywania jednak odpoczywałam i nic nie zwiastowało zakwasów.
Cały trening jest niezwykle przyjemny i na pewno jeszcze do niego wrócę. Z chęcią zakwalifikowałabym go jako trening dla początkujących, ale jednak pompki wymagają trochę siły mięśni ramion i pleców. Tak więc określenie stopnia trudności zostawiam do Waszej oceny.
Jak zwykle lepsza od mistrza:D
Nie rozumiem tylko jak YT wybieram ZWOWy?:D
Bo jutjub jest intelidżent! 😀
Albo wyskakują mi w propozycjach filmów do obejrzenia, albo wchodzę w kanał Zuzki z paska subskrypcji i patrzę "Co jeszcze warto obejrzeć" 😉
Już rozumiem:D
Mądra dziewczynka 😀
Super czas!! Wg mnie, zuzka czasem zbyt długo odpoczywa…
Masz rację, yt jest inteligenty jak nie wiem, dla mnie również wybiera różne mniej lub bardziej przydatne rzeczy :))
Tak, to prawda. Ja staram się nie myśleć o zmęczeniu. Jej treningi są tak krótkie, że spokojnie mogę odpocząć po nich 😉
aż zatęskniłam za treningami z Zuzką 😀
NO to chyba czas najwyższy jakiś odpalić 😀
Spodobał mi się ten trening – dobrze, że tu weszłam:-)
Cieszę się, że recenzja się przydała 🙂
Mi ten trening równiez bardzo przypadł do gustu 🙂
Psikaj się czyms na komary jak wychodzisz ćwiczyć na dwór, albo przynajmniej olejek waniliowy 🙂 !
Olejek waniliowy brzmi kusząco 😀 Wczoraj już spryskałam się jakimś preparatem na komary, ale będę rozglądać się za olejkiem 🙂
może być nawet olejek waniliowy ten do ciast 🙂 ogólnie coś waniliowego,bo ta odstrasza wściekłe komarzyska 😀
O, nie wiedziałam, że to tak działa 🙂 Mam waniliową mgiełkę do ciała i chyba wolę czuć jej zapach niż tej całej chemii z BROSa.
Dziękuję Ci bardzo! 🙂
Cóż, nie czuję się jeszcze gotowa na ZWOWY:)
Ale dwa z tyh ćwiczeń – pierwsze i ostatnie, mocno mi się podobają 🙂
Pozdrawiam
Chyba żartujesz! Ten ZWOW nie jest jakiś megawymagający, a jeśli te dwa ćwiczenia Ci się podobają, to już połowa sukcesu 🙂 Spróbuj, a przekonasz się, że jednak jesteś gotowa 🙂