Jakiś czas temu nawiązałam współpracę ze sklepem internetowym BCAA.pl, oferującym suplementy diety dla intensywnie trenujących oraz sprzęt i odzież sportową. Nie zdziwiłam się więc widząc dziś w drzwiach listonosz, która miała dla mnie sporą przesyłkę.
W środku znalazłam opakowanie 6 batonów energetycznych Isostar Pulse o smaku orzechów laskowych i czekolady z dodatkiem guarany, 5 saszetek napoju izotonicznego w proszku Iso Active do rozpuszczenia w wodzie oraz opakowanie 60 tabletek kompleksu witaminowo-minerałowego Multi Pack.
Ten ostatni przyda mi się szczególnie teraz, w czasie sesji, kiedy nie brakuje sytuacji stresowych, a za to kompletnie nie mam czasu na myślenie o tym, co zjem i czy na pewno dostarczam sobie tyle witamin i minerałów, ile powinnam (prościej mówiąc: warzywa i owoce w mojej diecie teraz prawie nie istnieją).
Przez najbliższe dni będę skrupulatnie testować wszystkie te produkty, więc za jakiś czas możecie się spodziewać recenzji każdego z nich. Śledźcie bloga i fanpage na facebooku!
Spis treści artykułu
Isostar Pulse
Iso Active
Multi Pack
Mieliście do czynienia z którymś z tych produktów?
Lubię preparaty z Treca, chwalę sobie ich l-karnitynę w płynie. Tego sklepu nie znam- ja swoje odżywki kupuję w sklepie stacjonarnym 🙂
Dla mnie to pierwsze suplementy, o l-karnitynie nawet jeszcze nie myślę. Ale nazwa firmy już mi się gdzieś przewinęła 😉
No to czekam na recenzję i gratuluję współpracy:)
Ciekawa jestem ich produktów:)
Dziękuję 🙂
Ja też jestem ciekawa 😉 Na razie jestem dopiero po 2 zielonych tabletkach, więc niewiele mogę powiedzieć 😀
Nie lubię takich rzeczy:-) ale jestem mega ciekawa składu batonów:-)
O dziwo nie jest taki zły, jak podejrzewałam. Z tych gorszych składników widzę syrop glukozowy i mąkę pszenną. O cukrze nie piszę, bo to oczywiste, że go zawierają.
Cały skład podam, kiedy będę pisać recenzję 😉
ja jeszcze żadnych odżywek nie włączyłam do diety, na razie próbuję wyczyścić miskę
Powodzenia w takim razie 🙂 Ja wiem, że w trakcie sesji nie mam nawet co próbować zmuszać się do takich wyczynów, dlatego te tabletki, jak i sama współpraca, spadły mi z nieba 🙂
Ja osobiście nigdy nic takiego nie brałam/jadłam. Chętnie od ciebie dowiem się czy warto!
Na pewno warto zainwestować w witaminy. Co do batonów i napojów izotonicznych – indywidualna sprawa. Ja batony potrafię odpowiednio zastąpić, ale na pewno jest to miłe urozmaicenie – i nie wymaga stania w kuchni 😉
Ja nie jadam takich wspomagaczy z dwóch powodów:
1) za słodkie
2) za mało trenuję, aby wciągać takie rzeczy. Jest to niezbędne dla triathlonistów lub profesjonalistów, a dla takich fitnesiar i beginerów jak ja to zbędne kalorie 😉
Nie wiem jeszcze jak z tą słodkością – ale niedługo się przekonam. Nie planuję jeść batonów codziennie, a tylko wtedy, kiedy zaplanuję naprawdę wykańczający trening czy długi bieg. Na pewno nie będę ich jeść przed Skalpelem czy jakimś 10-minutowym ZWOW 😉
kochana gratulacje tak wspanałej współpracy 🙂 !
Dziękuję :*
Wow, naprawdę ciekawa współpraca! W takim razie czekam na recenzje 🙂
Cierpliwości 🙂 Za tydzień-dwa pewnie będę mogła już coś powiedzieć o batonach i izotoniku. Z witaminami się wstrzymam przez miesiąc 😉
kurcze, zawsze chciałam podjąć wspołpracę z jakim przedsiębiorstwem, niezaleznie od tego czy internetowym czy normalnym. Jak się w to wkręciłas? ile nalezy mieć wyświetleń strony internetowej?
Aktualne statystyki wyświetleń zamieściłam w zakładce 'kontakt', możesz zerknąć.
Co do samej współpracy natomiast, to w tym akurat przypadku zgłosiła się do mnie agencja SEO z propozycją, ale zgłaszają się także same firmy czy ich przedstawiciele handlowi.
Jeśli bardzo zależy Ci na współpracy, to dbaj o swojego bloga i pisz go z pasją. Powinnaś być wiarygodna i wyróżniać się chociażby stylem pisania – tym zdobędziesz czytelników. A stąd już prosta droga do współprac. Możesz też spróbować sama pisać do różnych firm, ale nie wiem, na ile jest to skuteczne.
W każdym razie powodzenia 🙂
Ostatnio zastanawiałam się jakie batony energetyczne są najlepsze, dlatego teraz czekam na Twoją recenzję 🙂
2 batony już za mną. Niedługo powinnam coś o nich napisać 🙂
Ciekawi mnie skład tych batoników 🙂
Zrobiłam zdjęcie składu, ale nic nie widać… Ze składników, do których naprawdę można się przyczepić, widzę tylko mąkę i syrop glukozowy, jak już pisałam wyżej. Poza tym są całkiem w porządku 🙂
gratuluję kolejnej współpracy! 🙂
tak jak ktoś wyżej już pisał, na to, ile ja ćwiczę, uważam, że bym się tylko wygłupiła biorąc jakieś wspomagacze 😛 ale chętnie poczyta, Twoje recenzje 🙂
Dziękuję 🙂
Ja też nie robię nie wiadomo jakich treningów, ale staram się zażywać je wtedy, kiedy wiem, że na pewno porządnie się zmęczę. Przed ZWOWami na przykład nie opłaca się ich brać 😉