Od kilku miesięcy obserwuję wzmożoną dyskusję w temacie przysiadów (ATG squats) i półprzysiadów (air squats), wciąż podsycaną nowymi doniesieniami. Jak to więc z nimi jest naprawdę?
Czy powinniśmy wykonywać tylko pełne przysiady, czy półprzysiady też są ok? Kolana nie mogą przekroczyć linii stóp – to prawda czy mit? Czy przysiady obciążają kolana? O tym przeczytacie w tym poście.
Półprzysiady i przysiady są chyba najprostszymi ćwiczeniami pod słońcem. Nie należy demonizować żadnego z nich, gdyż wykonywane poprawnie nie spowodują żadnych szkód w naszym ciele, a wręcz przeciwnie. Oba te ćwiczenia angażują wszystkie dolne partie mięśni (a więc podudzi, ud, pośladków), a także mięśnie brzucha i grzbietu. Utrzymanie ich w dobrej formie jest bardzo ważne, w końcu to one są odpowiedzialne za noszenie naszego całego ciężaru i utrzymanie prawidłowej postawy.
Spis treści artykułu
Jak poprawnie ćwiczyć przysiady i półprzysiady?
Przy półprzysiadach ważne są dwa elementy, z czego żaden z nich nie dotyczy nieprzekraczania linii stóp kolanami. Dlaczego? O tym za chwilę. Dwie zasady, o których wspomniałam to:
- Plecy proste, a nawet lekko wklęsłe,
- Zachowanie równoległości pleców (kręgosłupa) wobec podudzi oraz ud wobec podłoża.
Jeśli chodzi o mit dotyczący nieprzekraczania kolanami linii palców u stóp, to owszem, u większości ludzi się on sprawdzi i stosując powyższe zasady będzie naturalnym ich następstwem. Jednakże dla posiadaczy znacznie dłuższych kości udowych przy „standardowych” piszczelach i kościach strzałkowych to zadanie okaże się awykonalne. Myślę też, że równoległe położenie jest znacznie łatwiej kontrolować niż niewykraczanie kolan poza linię palców.
Poprawną technikę przysiadów sensu stricte również opisać można w dwóch punktach:
- Proste (wklęsłe) plecy,
- Dążenie do równoległego położenia ud i podudzi.
Przy przysiadach siłą rzeczy w pewnym momencie kolana znajdują się poza linią stóp i nie należy się tym absolutnie przejmować!
Oprócz powyższych wskazówek jest jeszcze jedna ważna, wspólna dla obu ćwiczeń: pozycja wyjściowa. Każde z nich powinniśmy zacząć w pozycji wyprostowanej, z nogami rozstawionymi nieco szerzej niż szerokość bioder i palcami stóp skierowanymi delikatnie na zewnątrz. Kolana nie powinny schodzić do wewnątrz, ale być ustawione odpowiednio do położenia stóp. Ciężar ciała opieramy na piętach, z nich też odbijamy się wracając do pozycji wyjściowej
Najczęściej popełniane błędy przy przysiadach
Niestety błędy przy wykonywaniu przysiadów i półprzysiadów są bardzo częste, jednak mam nadzieję, że teraz zwrócicie na nie baczniejszą uwagę.
- Garbienie się,
- Skręcanie kolanami do wewnątrz,
- Pochylanie się,
- Odbijanie się z palców.
Modyfikacje przysiadów i półprzysiadów
Coś, co lubię najbardziej. Modyfikacje popularnych ćwiczeń w ten sposób, żeby działały na większe grupy mięśniowe albo wymagały włożenia większego wysiłku w ich wykonanie. Te, które przychodzą mi na myśl w pierwszej chwili to:
- Sumo squat – półprzysiad z szeroko rozstawionymi nogami,
- Przysiad ze sztangą,
- Półprzysiady z hantlami,
- Półprzysiad na jednej nodze,
- Pistol squat – przysiad na jednej nodze, z drugą wysuniętą w przód,
- „Krzesełko” – półprzysiad z plecami opartymi o ścianę.
Dbacie o Wasze uda i pośladki robiąc przysiady? 😉
Uwielbiam przysiady, w końcu to sprzymierzeńcy pięknego tyłeczka 😉
To prawda, najlepsi sprzymierzeńcy 🙂
Ja dołożyłam ostatnio do swojego treningu trochę przysiadów, trzeba zadbać o pośladki 😀
To samo ostatnio pomyślałam i nie odpuszczę im po skończeniu zuzkowej akcji 😉
Robię przysiady i czuję,że pośladki są twardsze. To działa! Post trafiony. Myślę,że wielu dziewczynom się teraz przyda-wiosna,czas przygotowania do wakacji.
Też mam nadzieję, że ktoś z niego skorzysta. Poprawna technika jest ważna dla zdrowia, a złe wykonywanie ćwiczeń niesie za sobą długofalowe negatywne skutki.
Co do "nieprzekraczania kolanami linii palców", to dotyczy to przysiadów z obciążeniem.
Przy zwykłych przysiadach nie ma raczej żadnego zagrożenia.
Pod warunkiem że przestrzegamy reszty zasad.