Crema di carote

Pamiętacie post o marchewkach? Dzisiaj nieco rozwinę temat, proponując Wam marchewkowe danie po włosku – a konkretniej toskańsku.

U mojej babci wisi kalendarz ze zdjęciami i przepisami włoskich potraw, a na kwiecień właśnie przypadł krem z marchwi. Zachęcona ładnym zdjęciem (o wiele ładniejszym niż moje!), prostym przepisem i zdrowym składnikami (usunęłam z przepisu bułkę tartą) postanowiłam przyrządzić coś podobnego w domu na obiad.
Z podanej ilości składników wychodzi danie na 1, maksymalnie 2 mało głodne osoby, więc dla większej liczby chętnych proponuję odpowiednio zwiększyć proporcje.

Spis treści artykułu

Składniki

  • 250 gram marchwi,
  • 1 mała cebula,
  • 0,8 litra wody lub rosołu,
  • 1 łyżka oliwy,
  • 40 gram startego parmezanu,
  • pieprz.

Przygotowanie

Marchewki obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Cebulę kroimy w kostkę. Rozgrzewamy oliwę na patelni i podsmażamy cebulkę. Dodajemy marchewki, zalewamy wodą (lub rosołem) i gotujemy do miękkości. Miksujemy zupę, przyprawiamy pieprzem, gotujemy jeszcze przez chwilę. Podajemy posypaną parmezanem.

WagaBTWEnergia
wszystkie produkty:
dla 100g:

Zupa jest lekko słodka; delikatnie w smaku przypomina marchewkę z groszkiem, której nienawidzę od czasów zerówki, ale mimo to zasmakowała mi. Myślę, że dobrze wkomponowałby się w nią czosnek lub chrzan i następnym razem wypróbuję któreś z tych połączeń.
Już w trakcie jedzenia pomyślałam o dodaniu do niej grzanek, więc to „udoskonalenie” również polecam. W wersji mniej zdrowej można też dodać makaron albo groszek ptysiowy. A dla wielbicieli owoców morza – krewetki.

Dajcie znać, jeśli wypróbujecie przepis. Buon appetito! 🙂

PS Wiecie, że dzisiaj jest Dzień Marchewki? 😉

Posts created 709
0 0 votes
Oceń wpis
Subscribe
Powiadom o
guest
15 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Fitty
Fitty
5 kwietnia 2013 15:05

Na pewno wypróbuję, bo uwielbiam wszelkie kremy 🙂

Justyna W.
Justyna W.
5 kwietnia 2013 16:08

lubię zupki kremy 🙂

Ola o
Ola o
5 kwietnia 2013 16:57

próbowałam zrobić sobie soczek marchwiowy… w sumie stwierdzam ze jest ok, jednakże nie jest to smak marchewki którą znam choćby z soków jednodniowych. Nie wiem czy za mało go rozcieńczyłam, czy za dużo, ciężko powiedzieć, ale pewnie bede jeszcze kombinować :)) aczkolwiek fajny to sposób na szybki zamiennik tego czego nie mam pod ręką :))

Ola o
Ola o
Reply to  Ola o
5 kwietnia 2013 20:44

nie…słodzenie odpada! 🙂 muszę poeksperymentować z ilością wody…moze znajdę idealną konsystencję 😉

Szajse
Szajse
5 kwietnia 2013 21:52

Marchewka. Uwielbiam marchewkę. Mniam mniam 😀

kinga
kinga
6 kwietnia 2013 10:53

oj do marchewki dopiero sie przekonuje ale gdy widzę parmezan świecą mi się oczy *.*

Badź Fit
Badź Fit
6 kwietnia 2013 13:11

bardzo lubię marchewkę, więc możliwe, że kiedyś wypróbuję Twój przepis 🙂

epylpaj
epylpaj
8 kwietnia 2013 12:25

chrupać marchewę uwielbiam, za to nienawidzę gotowanej, takiej z groszkiem, więc o ile smak nie będzie do tego podobny, to może się polubię z tym kremem : )

Powiązane posty

Zacznij wpisywać, co chcesz wyszukać i wciśnij Enter. Wciśnij ESC aby anulować.

Powrót do góry
28
0
Daj znać, co myślisz. Skomentuj!x