Nie znam nikogo, kto wie, co napisać w pierwszym poście i sama też się
poza ten schemat nie wyłamuję, ale jednak dobre wychowanie nakazuje się
przedstawić.
Mam 21 lat, studiuję, w wolnych chwilach gotuję, ćwiczę albo robię
zakupy. Interesuję się właściwie wszystkim po trochu, ale prawdziwego
„fisia” mam na punkcie piłki nożnej i zwierzaków. Poza tym uwielbiam
słuchać muzyki, pracować w ogródku, oglądać filmy i spacerować. Wstyd się przyznać, ale słodycze też kocham.
Bloga założyłam, ponieważ dzięki zdrowemu trybowi życia udało mi się
zrzucić kilka nadprogramowych kilogramów tłuszczu, umięśnić ciało,
poprawić wygląd skóry i włosów i w końcu zaakceptować siebie. Chcę
zarazić Was tym, co kocham, więc możecie spodziewać się tysiąca postów
na temat aktywności fizycznej i zdrowego&pysznego żarełka 🙂
Do przeczytania wkrótce w takim razie! 🙂
Witaj 🙂
Trafiłam na Twój blog całkiem przypadkiem 😉 Rozejrzałam się troszkę na nim i wydaje mi się całkiem interesujący .. Sama od dłuższego czasu staram się zdrowo odżywiać i regularnie ćwiczyć, ale moją słabością są słodycze 😛 Śmieje się że jestem uzależniona od słodyczy i czekolady pod każdą postacią 😛 . :/ .. Może mogłabyś udzielić mi kilku wskazówek na temat ćwiczeń itp. ?
Pozdrawiam 🙂
Hej! 🙂
Też miałam problem ze słodyczami do czasu, kiedy doszłam do wniosku, że od kostki czekolady nie umrę 😉 Przecież nie chodzi o to, żeby wszystkiego sobie odmawiać. Powoli ograniczaj słodycze, a z czasem przestaniesz je w ogóle jeść. Dla mnie po jakimś czasie czekolady, batoniki itp. stały się po prostu za słodkie, więc teraz jem je baaaaardzo rzadko 😉 To samo zresztą było z solą, więc podejrzewam, że od wszystkiego można się odzwyczaić 😉
A co do ćwiczeń, to nie doradzę Ci nic innego, jak tylko to, żebyś ćwiczyła w sposób, który sprawia Ci przyjemność. Najważniejsza jest systematyczność 🙂